12.09.2023
Kot kradnie buty... ale tylko marki Nike
Pola Bajera
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Rudo-biały kot stał się znany w swojej okolicy. Uwielbia kraść buty i nie tylko... Ale najbardziej upodobał sobie produkty jednej z marek sportowych!
fot. @slfoster831 / TikTok
Miauczący kleptoman
Kot o imieniu Karate Chop zawsze miał skłonności do kociej „kleptomanii”. Już od dawna znosił do domu czapki, rękawiczki, czy też plastikowe kwiatki. Jednakże pewnego dnia upodobania mruczka się zmieniły: zaczął przynosić na swój teren głównie sportowe buty. Ciekawe jest to, że marka Nike ewidentnie przypadła mu do gustu, ponieważ kocie zdobycze sprowadzają się w większości do butów tej firmy.
Miłe złego początki
Początek „złodziejskiej kariery” mruczka rozpoczął się od kradzieży sportowego bucika dziecięcego. Wówczas opiekunka kota, Samantha Foster, opublikowała post z informacją na Facebooku po to, by mama dziecka się nie martwiła. Na szczęście poszukiwania właścicieli skradzionego buta zakończyły się sukcesem.
Jednak Karate Chop coraz bardziej się rozkręca. Samantha już wiele razy publikowała zdjęcia nietypowych zdobyczy kota i oddawała buty tam, skąd pochodzą. Kiedy opiekunka oddaje obuwie jego prawowitym właścicielom, mruczek nie jest zadowolony. Idzie tuż za Samanthą i głośno miauczy tak, jak gdyby sprzeciwiał się jej decyzji.
Przynosi do domu dziwne "skarby" od około roku, ale buty stały się jego ulubioną zdobyczą w ciągu ostatnich sześciu miesięcy i najwyraźniej naprawdę lubi Nike. Kiedy przyniósł buta aż do mojej sypialni, faktycznie zwrócił moją uwagę. Był to sportowy but dziecięcy. Ciągle tylko myślałam o biednej mamie, która zapewne odchodziła od zmysłów, szukając tego zaginionego bucika. Napisałam nawet post na Facebooku, aby sprawdzić, czy ktoś w okolicy się o niego upomina – opowiadała opiekunka kota, Samantha Foster.
Sąsiedzka współpraca
Aktualnie doszło do sytuacji, w której Samantha współpracuje ze swoimi sąsiadami za pośrednictwem Facebooka i poczty pantoflowej po to, by regularnie zwracać zguby ich prawowitym właścicielom. Ostatecznie Karate Chop stał się sławny w całej okolicy i, mimo że potrafi płatać figle sąsiadom, to niewątpliwie ujmuje ich swoim niesamowitym urokiem. Wszyscy kochają tego miauczącego rudzielca – nieważne, że „ma lepkie łapki”!
źródła: thedodo.com, zielona.interia.pl
Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.
Zobacz powiązane artykuły
16.10.2024
Pchełka – kotka, która straciła w powodzi łapkę, ale nie nadzieję
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wrześniowa powódź, która nawiedziła południowo-zachodnią Polskę, dotknęła nie tylko ludzi, ale także bezbronne zwierzęta. Woda zalała kolejne miejscowości, niosąc ze sobą ogromne zniszczenie. W takich momentach zwierzęta stają się całkowicie zależne od ludzkiej pomocy. Wśród tych ofiar znalazła się Pchełka – mała kotka, której życie diametralnie się zmieniło. Historia Pchełki jest jedną z tych, które poruszają serca i przypominają, że nawet w najgorszych chwilach warto walczyć o każde życie.
undefined
08.03.2024
Room 8. Opowieść o kocie, który adoptował klasę
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Na rogu Baxter Street i Echo Park Avenue w Los Angeles znajduje się szkoła Elysian Heights. Jeśli będziecie w jej pobliżu, uważnie patrzcie pod nogi – na chodniku, tuż przy samym ogrodzeniu, wydrapane jest wyznanie miłosne do… kota. Kota, który 50 lat temu postanowił uczynić z tej szkoły swój dom.
undefined
12.02.2024
„Dbajcie o odpowiednie zabezpieczenie domu”. Kot utknął w ścianie podczas remontu
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Kot o imieniu Chichi utknął w ścianie między pierwszym a drugim piętrem. Szybka interwencja strażaków uratowała go z opresji.
undefined