Znalazłem kota - co robić?

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zobaczyć samotnego, błąkającego się kota na ulicy to widok, który ściska za serce. Czy się zgubił? Czy ma dom? A może został porzucony i teraz walczy o przetrwanie? Każdy taki przypadek wymaga naszej czujności, empatii i odpowiedzialnej reakcji. Koty, choć często uchodzą za samodzielne i niezależne, w sytuacji kryzysowej są całkowicie zdane na człowieka.

znalazłem kota co robić

fot. Shutterstock

W tym artykule znajdziesz kompletne i aktualne informacje o tym, co zrobić, gdy spotkasz bezdomnego kota – krok po kroku, zgodnie z obowiązującym prawem i dobrymi praktykami.

Oceń sytuację

Zanim podejmiesz jakiekolwiek działania, rozeznaj się dokładnie w sytuacji. Czy kot wygląda na rannego, osłabionego lub zdezorientowanego? A może tylko przemyka chyłkiem między krzakami, nie wykazując objawów niepokoju?

Nie każdy kot spotkany na zewnątrz jest bezdomny – w Polsce wciąż wiele osób wypuszcza swoje koty swobodnie na dwór. Jeśli jednak widzisz, że kot wygląda na zaniedbanego, ma matową sierść, jest wychudzony, ranny lub zachowuje się nietypowo – najprawdopodobniej potrzebuje pomocy.

Co robić, gdy znajdziemy kota – krok po kroku

  1. Zachowaj ostrożność
    Nie zbliżaj się gwałtownie i nie hałasuj. Koty w stresie mogą uciec lub się bronić. Mów spokojnie, poruszaj się powoli. Jeśli masz rękawiczki – załóż je. Możesz także użyć koca lub kurtki do ewentualnego złapania kota.

  2. Zbuduj zaufanie
    Daj kotu czas – nie próbuj go łapać na siłę! Jeśli masz przy sobie jedzenie, spróbuj go nim zachęcić. Obserwuj jego reakcje i bądź cierpliwy.

  3. Zabezpiecz kota
    Jeśli kot pozwala się dotknąć i udało ci się go złapać – umieść go w transporterze (jeśli masz). W sytuacjach nagłych możesz użyć kartonu z otworami dla wentylacji i miękkim podłożem. Nigdy nie przewoź kota luzem w samochodzie – to niebezpieczne zarówno dla niego, jak i ciebie!

  4. Sprawdź, czy kot ma identyfikator
    Obroża z adresówką? Może mikroczip? Jeśli masz możliwość, zawieź kota do najbliższej lecznicy weterynaryjnej – wiele z nich posiada czytniki mikroczipów i pomoże w identyfikacji opiekuna.

  5. Skontaktuj się z odpowiednimi służbami
    Zgodnie z prawem to gmina, na terenie której przebywa bezdomne zwierzę, odpowiada za zapewnienie mu opieki. Zgłoś sprawę do urzędu gminy lub miasta – mają obowiązek zabezpieczyć kota i skierować go do schroniska lub organizacji współpracującej. Możesz też skontaktować się z lokalnym schroniskiem lub fundacją – wiele z nich ma procedury interwencyjne.

  6. W przypadku rannego kota – reaguj natychmiast!
    Jeśli kot jest w złym stanie – ranny, potrącony przez samochód, nieprzytomny – niezwłocznie zadzwoń na numer 112 lub 986 (straż miejska). Możesz też zawieźć go bezpośrednio do najbliższej lecznicy weterynaryjnej. Zachowaj dokumentację i rachunki – masz prawo ubiegać się o zwrot kosztów od gminy.

Co mówi prawo?

Choć w polskim prawie nie ma zapisu wprost mówiącego o „obowiązku pomocy bezdomnemu zwierzęciu”, obowiązek ten wynika pośrednio z Ustawy o ochronie zwierząt. Artykuł 1 ust. 1 tej ustawy stanowi, że „zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.”

Dodatkowo art. 9 ust. 1 nakłada na gminy obowiązek zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywania. Oznacza to, że każda gmina musi mieć podpisaną umowę z odpowiednim schroniskiem lub organizacją. Aby sprawdzić, z którym schroniskiem współpracuje gmina, należy wyszukać „Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi gminy [tu wpisać nazwę gminy] 2025 rok”.

Z kolei art. 35 ust. 1a ustawy przewiduje kary dla osób znęcających się nad zwierzętami – w tym poprzez porzucenie!

Dlaczego nie można być obojętnym?

Według szacunków, w Polsce co roku do schronisk trafia około 60 tysięcy kotów. Wiele z nich to koty porzucone, urodzone na ulicy lub takie, które zaginęły i nigdy nie zostały odnalezione. Część z nich umiera z powodu głodu, chorób, wypadków drogowych. Każda interwencja, każde zgłoszenie może uratować życie.

Nasza interwencja to również szansa dla opiekunów, których zwierzę uciekło z domu – koty są zwinne i potrafią być płochliwe, szczególnie w sytuacji, kiedy zdarza się coś nagłego i głośnego. Dzięki naszej reakcji zaginiony kot trafi do schroniska, gdzie opiekun szukający swojej zguby może w łatwy sposób ją odnaleźć. Schroniska takie jak w Celestynowie przewidują 15-dniową kwarantannę, w trakcie której opiekun może zgłosić się do placówki i odebrać pupila.

Warto pamiętać, że kot, który błąka się po ulicy, najpewniej cierpi – z głodu, samotności, zimna lub bólu. Jeśli nie możesz mu pomóc bezpośrednio – przynajmniej zawiadom odpowiednie służby.

Twoje wsparcie – niezależnie czy udzielone przez bezpośrednią pomoc, czy przez przekazanie 1,5% podatku – ma realny wpływ na ich los. Organizacje takie jak Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce działają na rzecz ratowania zwierząt, a ich zadaniem jest nie tylko udzielanie natychmiastowej pomocy, ale także długoterminowe wsparcie. Dzięki przekazywaniu 1,5% podatku, możliwe jest zapewnienie zwierzętom stałego dostępu do karmy, leków oraz schronienia.

A co potem?

Jeśli zdecydujesz się zaopiekować znalezionym kotem – nawet tymczasowo – pamiętaj, że warto od razu udać się do lekarza weterynarii. Kot powinien być odrobaczony, zaszczepiony i zbadany pod kątem chorób zakaźnych.

Jeśli okaże się, że nie ma opiekuna, a ty nie możesz go zatrzymać – skontaktuj się z fundacją lub schroniskiem i zapytaj o możliwość adopcji przez inną osobę. Warto też pomóc w szukaniu domu, udostępniając zdjęcia i informacje na lokalnych grupach.

Znalezienie kota to nie tylko wyzwanie – to także szansa. Szansa na to, by dać komuś drugie życie, zapewnić bezpieczeństwo i miłość. Nie przechodź obojętnie. Nawet jeśli nie możesz przygarnąć – możesz pomóc. A każda pomoc się liczy!

logo_toz (1).jpg


Artykuł powstał we współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami w Polsce.

Pierwsza publikacja: 09.04.2025

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Bezdomniak za kratami i w szufladce. Jak poprawić sytuację bezdomnych zwierząt?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

4 kwietnia obchodzimy Dzień Zwierząt Bezdomnych – to okazja, by przypomnieć sobie o tych zwierzakach, które nie miały tyle szczęścia, by znaleźć kochający dom. Każdego roku tysiące zwierząt trafia na ulicę, większość z nich nie ma szans na przetrwanie bez pomocy człowieka. Problem ten ma wiele przyczyn, ale najważniejsze jest to, jak możemy mu przeciwdziałać i realnie pomóc czworonogom w potrzebie.

dzień zwierząt bezdomnych

undefined

Darczyńcy Pana Stefana - jak zbiórki ratują życie zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Jego dni wypełnia opieka nad podopiecznymi. Karmi je, leczy, zapewnia im miłość i bezpieczeństwo. Każda złotówka jest na wagę złota, dlatego przez lata sprzątał ulice, by zdobyć pieniądze na karmę i leki. Niestety choroba odbiera już siły, a liczba zwierząt w jego azylu nie maleje. Wciąż też ludzie podrzucają mu kolejne koty i psy, bo wiedzą, że Pan Stefan nie odmówi.

null

undefined

Pchełka – kotka, która straciła w powodzi łapkę, ale nie nadzieję

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wrześniowa powódź, która nawiedziła południowo-zachodnią Polskę, dotknęła nie tylko ludzi, ale także bezbronne zwierzęta. Woda zalała kolejne miejscowości, niosąc ze sobą ogromne zniszczenie. W takich momentach zwierzęta stają się całkowicie zależne od ludzkiej pomocy. Wśród tych ofiar znalazła się Pchełka – mała kotka, której życie diametralnie się zmieniło. Historia Pchełki jest jedną z tych, które poruszają serca i przypominają, że nawet w najgorszych chwilach warto walczyć o każde życie.

pchełka - straciła w powodzi łapkę

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się