Czy kości powinny znaleźć się w kociej diecie?

Nikoletta Parchimowicz

Nikoletta Parchimowicz

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Kości stanowią ważny składnik kociej diety. Aby jednak ich jedzenie przyniosło kotu korzyść, należy przestrzegać zasad związanych z ich podawaniem.

kości dla kota

fot. Shutterstock

Koty to drapieżniki – zjadają swoje ofiary w całości. Pogardzą czasem piórami, ale kośćmi? Nigdy! Te trafiają do kociego żołądka wraz z resztą upolowanego łupu. Dlaczego więc wokół kości dla kota narosło tyle mitów? Postaramy się je wszystkie rozszyfrować i rozwiać wątpliwości związane z podawaniem ich naszym domowym tygryskom.

Kości dla kota – tak czy nie?

Czy powinniśmy włączyć kości do diety naszego kota? Owszem, to bardzo dobry pomysł. W końcu idealna dieta dla kota to taka, która przypomina jego naturalny sposób odżywiania. Kości niosą dla kota wiele korzyści. Mogą jednak nieść również pewne zagrożenia, dlatego należy pamiętać o zasadach ich podawania.

Jakie kości dla kota są odpowiednie?

  • Kości dla kota muszą być surowe! To najważniejsza zasada. Kości gotowane, smażone, pieczone są bardzo niebezpieczne. Mogą nawet stanowić zagrożenie dla życia zwierzaka. Te poddane obróbce termicznej są kruche i łamliwe. Podczas pękania tworzą się na nich ostre krawędzie, które mogą poranić zarówno jamę ustną, jak i narządy wewnętrzne. W skrajnych przypadkach może to doprowadzić nawet do śmierci! Dlatego uważaj, aby mruczek nie podjadał resztek z twojego obiadu.
  • Podawaj kotu kości mięsne. Co to oznacza? Kości mięsne to takie, które są otoczone kawałkiem mięsa, jak np. szyjka, skrzydełko, mostek, małe udko/podudzie (pałka). Uwaga na kość strzałkową. W przypadku, gdyby pojawiły się ostre kawałki, mięso załagodzi ewentualne konsekwencje zranienia przewodu pokarmowego. Nie podawaj kotu „gołych” kości.
  • Kości dla kota nie powinny być ani za małe, ani za duże. Dostosuj przekąskę do rozmiaru swojego pupila. Za małe mogą zostać połknięte i narazić w ten sposób układ pokarmowy i kota na zadławienie. Za duże mogą stanowić dla kota i jego zębów zbyt duże wyzwanie. Tak więc kości wołowe, wieprzowe, a nawet indycze odpadają. Odpowiednie będą drobiowe.

Kości dobre dla zębów

Podawanie kotu kości ma pozytywny wpływ na utrzymanie jego zębów w dobrej kondycji. Problemy stomatologiczne trapią większość domowych kotów, dlatego warto robić wszystko, by zapobiec tworzeniu się niebezpiecznego kamienia nazębnego. Pomocne w tym okazują się właśnie kości. Pomagają usunąć kamień i płytkę bakteryjną. To naturalne szczoteczki do kocich zębów! Kości są twarde, zjedzenie ich wymaga więc od zwierzaka wiele wysiłku – w przeciwieństwie do lekkich musów z puszki. Podczas gryzienia kości zęby są czyszczone w sposób mechaniczny, a dziąsła masowane. Ma to niezwykle korzystny wpływ na stan całej jamy ustnej.

kości dla kota

Kości są pełne wapnia i zdrowych tłuszczy

To kolejny powód, dla którego kości powinny znaleźć się w kociej miseczce. Kości są źródłem wapnia, a ten z kolei odgrywa ogromną rolę w prawidłowym wiązaniu i wydalaniu z organizmu fosforu. Dlaczego to takie ważne? Zbyt duża ilość fosforu w kocim organizmie niekorzystnie wpływa na kondycję nerek, co szczególnie dotyczy kotów bardzo wrażliwych. Wapń sprawia, że fosfor omija układ moczowy. Poza tym szpik kostny jest smakowitą i zdrową przekąską, bogatą zwłaszcza w ważne dla kota tłuszcze.

Wibracje przyjemności

Gryzienie kości powoduje w kociej szczęce naturalne wibracje – te są odpowiedzialne za nacisk na kość sitową w kociej czaszce, a dalej są przekazywane do mózgu. Drgania te stymulują obszar odpowiedzialny za uczucie szczęścia u kota! Podając mu zatem coś twardego do gryzienia, masz realny wpływ na jego dobry humor.

Jak wprowadzić kości do diety kota?

Koci żołądek ma bardzo niskie pH, dlatego z powodzeniem poradzi sobie ze strawieniem kości. Nie musimy się martwić, że te utkną w kocim przewodzie pokarmowym, powodując zatwardzenie. Jednak nie każdy kot będzie umiał poradzić sobie z takim posiłkiem. Tym bardziej taki, który nie miał z kośćmi do tej pory do czynienia. Zachowaj więc szczególną ostrożność i nie zostawiaj mruczka z takim daniem samego.

Jeśli chodzi o małe kociaki, to z kośćmi z powodzeniem powinny poradzić sobie już 6-tygodniowe maluchy. To w tym wieku kocia mama zaczyna częstować dzieci upolowanymi myszami. Dlatego nowego kociego współlokatora od małego możemy częstować raz na jakiś czas kostką i w ten sposób kształtować jego nawyki żywieniowe korzystne dla zdrowia.

Ile kości można podać kotu?

Z kośćmi nie należy przesadzać. Nie mogą być bazą w pożywieniu. W naturze również stanowią tylko część składu diety i wcale nie jest to duża część. Po pierwsze, samymi kośćmi kot się nie naje. Po drugie, choć koci żołądek potrafi je trawić, to zbyt duża ich ilość z pewnością będzie stanowiła dla kota wyzwanie i może doprowadzić do zaburzeń w pracy jelit i wydalaniu. Po trzecie, zbyt dużo kości to zbyt dużo wapnia – jego nadmiar łatwo zauważyć w kuwecie dzięki białemu, kredowemu kolorowi kału. W diecie BARF ilość kości może sięgać 15-20%, w diecie puszkowej mniej. Traktujmy więc kości jako przysmaki i nagrody i podawajmy je średnio raz na tydzień, w ramach jednego posiłku.

Kości dla kota stanowią źródło witamin i zdrowych tłuszczy. Mają także nieoceniony wpływ na stan jamy ustnej i zębów. Trud związany z ich jedzeniem daje kotu satysfakcję i zadowolenie. Wpływa także na ilość wydzielanych soków trawiennych, a przez to na jakość całego trawienia. Aby kości dawały kotu wyłącznie korzyści, należy przestrzegać zasad związanych z ich podawaniem. Najlepiej też nie zostawiać kota z kością sam na sam. Miej na niego oko, gdy pałaszuje swoją kostną porcję przyjemności.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Nikoletta Parchimowicz
Nikoletta Parchimowicz

Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.

Zobacz powiązane artykuły

01.11.2024

Co robić, gdy kot nie chce jeść mokrej karmy?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Wyobraź sobie­ – nadeszła pora obiadowa, otwierasz puszkę ulubionej karmy swojego kota, a ten, zamiast podbiec do miseczki, siedzi z miną, jakbyś proponował mu gotowaną brukselkę. Co się stało? Czy twój kot nagle przestał jeść mokrą karmę, czy jest inny powód takiego marudzenia? Przekonajmy się!

kot nie chce jeść mokrej karmy

undefined

01.10.2024

Kulinarne rozpieszczanie: 5 powodów, by podawać kotu zupki

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Kocie zupki - korzystny i smakowity dodatek, czy może jednak zbędna fanaberia? Możesz być zaskoczony - ta forma pokarmu ma liczne zalety! Sprawdź z nami, dlaczego warto skorzystać z takiego urozmaicenia.

5 powodów by podawać kotu zupki

undefined

04.09.2024

Jaka woda powinna znaleźć się w kociej miseczce?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwykła kranówka czy mineralna z butelki? Jaka woda jest najkorzystniejsza dla kota?

jaka woda dla kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się