Jakich zapachów nie lubią koty? Będziesz zaskoczony!

Nie bez przyczyny mówi się, że kot to nos. Mruczki mają około dwóch razy więcej komórek węchowych niż człowiek. A to z kolei powoduje, że zmysł węchu kota jest lepszy od naszego i to aż o czternaście razy! Imponujące, prawda? Przez to, a właściwie dzięki temu, koty są bardzo wrażliwe na zapachy – szczególnie te, które im się nie podobają. Jakiego zapachu koty nie lubią? I co skutecznie odstrasza koty?

Jakich zapachów nie lubią koty?

Koty szczególnie źle reagują na zapachy niektórych szkodliwych dla nich substancji. Warto więc wiedzieć, co może być niebezpieczne dla zdrowia naszych mruczków. Nie są to jednak jedyne substancje, które mogą działać na nie odstraszająco!

Kosmetyki i detergenty chemiczne

W trosce o noski naszych pupili w kocim domu powinniśmy oszczędnie stosować odświeżacze powietrza i duszące kadzidła, a także środki czystości i kosmetyki o intensywnym zapachu. To, co dla nas pachnie przyjemnie, może być drażniące dla naszych futrzaków. Jeśli zależy nam na dobrych relacjach z naszym kotem, lepiej unikać zwłaszcza cytrusowych i lawendowych zapachów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w sytuacji, gdy kot reaguje ucieczką na nasz widok, „winne” mogą być nowe perfumy lub balsam do ciała.

Nie zapominajmy też, że wiele preparatów, jak np. domestos czy płyny do podłogi, po prostu może być trujących dla kota. Nie da się oczywiście całkowicie wyeliminować w domu wszelkiego typu zapachów chemicznych. Możemy jednak stosować je z daleka od kota i wybierać te, które mniej mu przeszkadzają. Pamiętaj, że to, co my czujemy, koty czują kilkanaście razy bardziej!

Brudna kuweta

Możesz być pewien, że kot wyczuwa „aromaty” ze swojej toalety w dużo większym stopniu niż ty. Higiena brudnej kuwety jest niezwykle istotna nie tylko dla naszego komfortu, ale także w zdecydowanie większym stopniu dla komfortu naszego kota. Zwłaszcza jeśli w domu mieszka więcej niż jeden zwierzak. Czysta kuweta może okazać się lekiem na wiele behawiorystycznych problemów w kocim i wielokocim domu.

Cebula i papryka

Koty nie lubią zapachu cebuli i czosnku. To te dwie rzeczy są najbardziej znienawidzonymi produktami kulinarnymi dla naszego mruczka. Pamiętaj, że cebula, czosnek i inne rośliny należące do liliowatych mogą być trujące dla kota! Wydzielany podczas krojenia cebuli aromat podrażnia śluzówkę oczu, co powoduje łzawienie. W przypadku zjedzenia warzywa może dojść do podrażnienia przewodu pokarmowego, wymiotów, a w skrajnych przypadkach – do śmiertelnie groźnej anemii hemolitycznej.

Naftalina

Jeśli chodzi o zapachy, których koty nie lubią, naftalina jest wysoko na liście. Co więcej, naftalina jest toksyczna dla mruczków! Niestety, nierzadko jest używana w ogrodach należących do zagorzałych kocich przeciwników, po to, by nie tylko je odstraszać, ale również podtruwać. W przypadku podejrzenia zatrucia natychmiast należy udać się z kotem do weterynarza.

Cynamon

Ostrożnie z cynamonem! Ta lubiana przez wielu ludzi przyprawa może zaszkodzić kotu! Cynamon, a właściwie olejek cynamonowy zawierający aldehyd cynamonowy, może uszkodzić kocie nerki i układ nerwowy. Najbardziej szkodliwy jest cynamon pochodzący z Chin, gdyż zawiera najwięcej toksycznej kumaryny.

Jaki zapach odstrasza koty?

Imponująca kocia wrażliwość na zapachy sprawia, że można go nimi stymulować. To jedna z metod „kociej tresury”.  Na rynku istnieje wiele sprayów odstraszających koty. Ich zadaniem jest np. zniechęcenie mruczka do drapania mebli, oduczenie kota wchodzenia na blat czy do innych przestrzeni w domu. Brzmi cudownie, prawda? Prosta metoda na wyegzekwowanie pewnych zachowań od naszego uparciucha. Niestety, rzeczywistość często negatywnie weryfikuje właściwości tych preparatów. Mają kilka zasadniczych wad: szybko wietrzeją, często są nieprzyjemne także dla ludzkich nosów, mogą uczulać, nie należą do najtańszych, a poza tym nie powinno się ich stosować w domu, w którym są małe dzieci...

Istnieją bezpieczne substancje, które mogą być doskonałym sposobem na zniechęcenie kota do przebywania w danym miejscu. Jeśli więc chciałbyś w jakiś sposób przemówić mruczkom do rozsądku, możesz je wypróbować. Oto przyprawy i inne zapachy, które odstraszają koty.

Przyprawy i zapachy, których koty nie lubią:

Jak się okazuje, wiele nieprzyjemnych dla kota zapachów można znaleźć na kuchennej półce z przyprawami. Wiele zarówno tych zwyczajnych oraz popularnych, jak i bardziej egzotycznych przypraw i roślin może sprawić, że mruczek odwróci się z niesmakiem. Czego nie lubią koty? Oto lista:

• ocet,
• lawenda,
• cytrusy i cytrusowe olejki do ciast,
• cynamon,
• lawenda,
• rozmaryn,
• tymianek cytrynowy,
• zapaliczka cuchnąca,
• eukaliptus i mentol,
• pieprz/pieprz cayenn,
• ruta,
• geranium.

Cytrusy

Z pewnością zauważyłeś, że ilekroć obierasz pomarańczę lub pijesz coś o smaku cytryny, twój kot krzywi się jak dziecko. Wonie cytrusowe to jeden z najbardziej nieprzyjemnych zapachów dla ich nosków. Dlatego, jeżeli chcesz odstraszyć kota, to warto wykorzystać owoce pokroju pomarańczy, cytryny, limonki bądź grejpfruta. Można rozłożyć na trawie w ogródku skórki cytrusów albo popryskać zasłonki sprayem o zapachu pomarańczy, by zniechęcić mruczka do ich drapania.

Należy pamiętać, że choć teoretycznie cytrusy są jadalne dla kotów, to ich skórka jest toksyczna i może powodować wymioty. Dlatego też najlepiej umieścić skórki w torebkach, by koty nie miały do nich bezpośredniego dostępu, co groziłoby połknięciem.

Ocet

Zapach octu i naftaliny to „pewniaki” pośród zapachów działających odstraszająco na koty. Ocet często wchodzi w skład domowych środków czyszczących, gdyż doskonale niweluje intensywny zapach moczu. Jednak nie należy używać tych produktów do neutralizowania zapachu kuwety! Kot, który nie znosi octowego zapachu, nie będzie chciał korzystać z kuwety, która nim pachnie i może zacząć sikać w nieodpowiednich miejscach.

Biały destylowany ocet to jeden z najskuteczniejszych sposobów na odstraszenie kotów, a także różnych owadów. Można go zmieszać z olejkiem lawendowym, ale także sam rozcieńczony z wodą ocet sprawdzi się znakomicie. Należy pamiętać, że ocet jabłkowy nie sprawdzi się w ten sam sposób, gdyż ma on nieco słodki zapach – skuteczny będzie tylko naturalny, biały ocet. Substancję tę można natomiast stosować w ogrodzie. Jeśli chcemy, by kot trzymał się z dala od jakichś przestrzeni – szmatka nasączona octem powinna załatwić sprawę.

Lawenda

Lawenda jest używana m.in. do odstraszania jeleni, jednakże mruczki także nie cierpią tego zapachu. Można posadzić ją w ogrodzie lub w doniczce, by zniechęcić koty wolno żyjące do odwiedzania twojego ogródka. Można także stworzyć mieszankę w postaci olejku lawendowego i octu bądź wody, która z pewnością odgoni okoliczne mruczki. Należy wziąć pod uwagę fakt, że lawenda jest rośliną toksyczną, dlatego podczas odstraszania trzeba działać tak, by nie zaszkodzić kotu i nie przesadzać z ilością. Podczas całego procesu należy być pewnym, że czworonóg nie połknie olejku bądź elementów rośliny.

Rozmaryn

Zapach rozmarynu to także dobry odstraszacz na koty. Można skorzystać z olejku eterycznego lub samodzielnie posadzić to zioło w ogródku. Rozmaryn ma zastosowanie w kuchni, więc tym sposobem można „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu”, pozyskując smaczną przyprawę. Doniczka z rozmarynem postawiona w kuchni pomoże trzymać kota z dala od „kuchennych rewolucji”. Co ważne, rozmaryn nie jest toksyczny dla kotów, jednak należy pamiętać, że olejki eteryczne w zbyt dużym stężeniu i tak mogą zaszkodzić zwierzęciu.

Tymianek

Podobnie jak w przypadku rozmarynu, sprawa ma się z tymiankiem, który również nie powinien zaszkodzić kotu. Silny zapach tego zioła służącego za przyprawę w kuchni skutecznie zniechęca koty, które same czują, że nie jest to odpowiednie źródło pokarmu. A zasadzenie go zaowocuje świeżymi ziołami przydatnymi do gotowania. Ze względu na intensywność zapachu, tymianek można umieścić w grubszych torebkach i w ten sposób wytyczyć granice dla nieproszonego gościa.

Roślina pachnąca skunksem

Jeszcze inną rośliną, za którą koty nie przepadają, jest Coleus canina, czyli roślina wydzielająca charakterystyczny zapach skunksa nieprzyjemny dla ludzi i zwierząt. Jeżeli jesteś w stanie samemu stawić czoła temu zapachowi, to możesz posadzić ją w swoim ogrodzie. Roślina ta uchodzi także za środek służący do odstraszania psów.

Mięta

Kolejną „bronią” odstraszającą koty jest mięta. Jest to bardzo łatwa w utrzymaniu roślina, a jej liście nadają orzeźwiającego posmaku wodzie czy drinkom. Koty nie znoszą zapachu mięty, a także mentolu. Mięta jest silnie toksyczna dla kotów, dlatego trzeba uważać, by zwierzę jej nie spożyło, gdyż może to skutkować biegunką i wymiotami. Z tą rośliną należy być bardzo ostrożnym i upewnić się, że kot nie będzie miał z nią zbyt bliskiego kontaktu.

Jak stosować naturalne odstraszacze?

Nie musisz rozsypywać odstraszających substancji po całym domu, ogrodzie czy tarasie. Równie skutecznie mogą zadziałać umieszczone w przewiewnym woreczku. Oczywiście, skuteczność zapachów będzie większa na mniejszych powierzchniach, dlatego nie oczekuj, że jeden mały woreczek z cynamonem odstraszy koty od całego ogrodu. W takich sytuacjach musisz spotęgować działania. Posadzenie odstraszającej rośliny powinno przynieść lepsze efekty.

Możesz również samodzielnie skomponować specjalną mieszankę do spryskiwania. Mieszanka konkretnych zapachów będzie wyczuwalna z dużej odległości, dzięki czemu skutecznie odstraszy na przykład obce koty denerwujące twojego mruczka przez okno!

Co posadzić w ogrodzie, by odstraszyć koty?

Koty nie lubią sosnowego zapachu. Wystarczy położyć gałęzie sosny w ogródku bądź usypać stos z igiełek iglaka w odpowiednim miejscu. Mruczki będą skutecznie odstraszane przez silny zapach, a także teksturę powierzchni, na której zdecydowanie nieprzyjemnie będzie im stać. Koty zdecydowanie wolą żwirek kuwetowy od „żwirku” zrobionego z igiełek. Posadzenie sosny bądź podobnych do niej krzewów żywopłotowych sprawi, że koty wolno żyjące będą omijać twój ogród szerokim łukiem. Niektóre gatunki sosny są toksyczne dla kotów, tak więc trzeba być ostrożnym.

Zachowanie środków ostrożności

Należy jeszcze raz podkreślić, że niektóre rośliny i zapachy mogą być trujące dla kota. Wiadomo, że czasem zachodzi potrzeba przegonienia kota z jakiegoś miejsca. Odstraszać można, ale trzeba robić to z głową, by uniknąć skutków ubocznych. Należy robić to tak, by nie zaszkodzić czworonogom, a więc chować zioła w specjalne torebeczki, rozważnie rozpylać ciekłe substancje zapachowe itp. Najważniejsze, by zmniejszać ryzyko bezpośredniego kontaktu kota z danym specyfikiem.

Tylko co nam jednak po teorii, kiedy w praktyce z naszymi mruczkami nie działają żadne rady? Jakich zapachów nie lubią koty? Prawda jest taka, że każdy mruczek może mieć w tej kwestii własne zdanie. Koty to indywidualiści o bardzo różnorodnych charakterach i preferencjach. To, co nie będzie podobać się jednemu kotu, może być przyjemne dla drugiego. I odwrotnie… Powyżej wymienione zapachy to te, których nie będzie lubiła większość, ale jak wiemy w przypadku kotów, wszystko zależy od… kotów.