03.04.2019

Wołowina – czy powinna znaleźć się w kociej diecie?

Nikoletta Parchimowicz

Nikoletta Parchimowicz

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Kocia dieta powinna być zdywersyfikowana - złożona z jak największej ilości różnego typu mięs. Wołowina może stanowić zarówno podstawę kociego posiłku, jak i być podawana tylko od czasu do czasu.

wołowina dla kota

fot. Shutterstock

Czy w kociej diecie powinna pojawiać się wołowina? Przecież w naturze mruczki nie jedzą tego rodzaju mięsa. Dlaczego zatem producenci karm proponują pokarm, w którego składzie wołowina jest obecna, a czasami jest nawet jego głównym składnikiem? Poniżej wyjaśniamy, czy i dlaczego wołowina jest odpowiednim pożywieniem dla kota.

Wołowina dla kota

Według niektórych źródeł czerwone mięso powinno się zdecydowanie ograniczyć lub całkowicie wykluczyć z ludzkiej diety. Ma niekorzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy i zawiera wiele szkodliwych tłuszczów trans. Ale czy taki sam wpływ ma również na zwierzęta? Dlaczego ten rodzaj mięsa jest składnikiem tak wielu karm, a nawet diety BARF?

Koty to stuprocentowi mięsożercy, a wołowina, mimo że nie jest ich naturalnym pożywieniem, posiada wiele zalet, które przemawiają za jej stosowaniem w żywieniu tych zwierząt. Zawartość białka w wołowinie wynosi 18-23%, a tłuszczu śródmięśniowego mniej niż 5%, co stanowi bardzo dobre parametry żywieniowe. Jest także bogata w taurynę i w łatwo przyswajalne żelazo oraz cynk i witaminy z grupy B. To doskonały posiłek dla rosnących kociąt, a także dla dorosłych osobników.

wołowina dla kota

Kocia dieta powinna być zdywersyfikowana – złożona z jak największej ilości różnego typu mięs. Wołowina może stanowić zarówno podstawę kociego posiłku, jak i być podawana od czasu do czasu.

Jaka wołowina dla kota?

Wołowina nie należy do najtańszych mięs. Dotyczy to jednak klasy I, która wcale nie jest najlepszym wyborem w przypadku kota. Chude i mocno czerwone mięso, które wybieramy cechuje się mniejszą ilością cennych składników. W kociej diecie warto stosować mięso klasy II i III, które zawiera ścięgna, żyły i łój. Nie dość, że jest tańsze, to dodatkowo bogatsze w wartościowe białko i tłuszcze.

Wybierając mięso, należy zwrócić uwagę na kilka czynników. Jakość wołowiny determinuje ilość widocznego tłuszczu, konsystencja, kolor i oczywiście zapach. Kolor mięsa powinien być jasnoczerwony, a zapach świeży i naturalny. Powinniśmy unikać mięsa pozbawionego tłuszczu. Najlepsze jest tłuste mięso poprzerastane ścięgnami. To ono ma z punktu widzenia naszego mruczka najwięcej korzystnych składników odżywczych. Co więcej, żylaste kawałki pomogą zadbać o higienę kociego uzębienia. Mięso gulaszowe, szponder, łata, pręga – oto najlepszy wybór.

W przypadku stosowania wołowiny w surowej diecie BARF należy pamiętać, aby wybierać różnorodne elementy, gdyż w budowie mięśni istnieją naturalne różnice wynikające z ich przeznaczenia oraz funkcji. Każdy kawałek charakteryzuje się odmiennymi wartościami.

Podroby i kości wołowe

Podroby to cenne źródło wartości odżywczych i bardzo ważny element kociego pożywienia. Zawarte w nich witaminy oraz mikro i makroelementy są niezbędnymi komponentami zdrowej diety gwarantującej prawidłowe funkcjonowanie organizmu mruczka. Jednym z najcenniejszych składników zawartych w podrobach jest miedź, a elementy wołowe zdecydowanie w nią obfitują. Jest jej w nich nieporównywalnie więcej niż w podrobach kurzych, dlatego jeśli mamy taką możliwość, warto od czasu do czasu podawać kotu podroby wołowe. Raz lub dwa razy w tygodniu to optymalna dawka.

Kości wołowe w diecie kota (jako źródło wapnia i fosforu) dozwolone są jedynie w postaci mączki. Całe kości są zbyt twarde i stanowią realne zagrożenie dla kociego bezpieczeństwa.

Uczulenie na wołowinę

Wołowina może uczulać. Czynnikiem uczulającym jest albumina bydlęca i bydlęce IgG. Jeśli kot jest uczulony na ten rodzaj mięsa, to nie będzie także tolerował cielęciny. W przypadku uczulenia należy unikać także hemoglobiny wołowej. Uczulenie na karmę z wołowiną nie zawsze oznacza uczulenie na mięso, gdyż często problemem są dodatki do karm.

Karmy z wołowiną

Z łatwością można nabyć karmy sporządzone na bazie wołowiny. Sklepy obfitują także w wołowe przysmaki i przekąski. Wołowina dla kota występuje w karmach pod wieloma określeniami: „karma bogata w wołowinę”, „sproszkowane mięso wołowe”, „świeża wołowina”. Którą formę najlepiej wybrać? Koty to mięsożercy, dlatego najważniejsze, aby w karmie było jak najwięcej mięsa. Wystrzegajmy się „karm o smaku…”. Karma „o smaku wołowiny” wcale nie musi zawierać składnika, którego smak imituje.

wołowina dla kota

Idąc dalej, „karma z wołowiną” będzie prawdopodobnie posiadała jedynie 4% mięsa wołowego. „Karma bogata w wołowinę”, „karma extra”  to już zwykle co najmniej 14% deklarowanego mięsa. „Danie/obiad z wołowiny” –  to co najmniej 26%, natomiast najlepszym wyborem jest „wyłącznie wołowina”. Tutaj mamy pewność, że karma jest w 100% stworzona z podanego składnika. Jest to jednak rzadkość w świecie karm, dlatego kierujmy się po prostu zasadą: im więcej mięsa, tym lepiej.

Przekąski wołowe – zrób je sam

Również samodzielnie jesteśmy w stanie przygotować naszemu kotu zdrowe i naturalne przekąski z mięsa wołowego. Nie jest to specjalnie skomplikowane, a daje stuprocentową pewność, co do ich naturalności. Suszone kawałki to świetny i smakowity sposób na naturalną higienę kocich zębów i dziąseł. Jednak mięso do suszenia powinno być – w przeciwieństwie do tego stosowanego w codziennym żywieniu – chude. Tłuszcz utrudnia suszenie i wpływa na szybsze psucie się mięsa. Mięsne kawałki udźca lub ligawy można wysuszyć w piekarniku w max. 40 stopniach Celsjusza.

Wołowina, choć w naturalnym środowisku nie stanowi podstawy, ani nawet części diety, jest dla kota dobrym źródłem cennych składników i wielu witamin potrzebnych jego organizmowi do zdrowego funkcjonowania. Może stanowić podstawę albo dodatek do kociego jedzenia. Z pewnością jednak nie należy się jej obawiać.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Nikoletta Parchimowicz
Nikoletta Parchimowicz

Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.

Zobacz powiązane artykuły

01.11.2024

Co robić, gdy kot nie chce jeść mokrej karmy?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Wyobraź sobie­ – nadeszła pora obiadowa, otwierasz puszkę ulubionej karmy swojego kota, a ten, zamiast podbiec do miseczki, siedzi z miną, jakbyś proponował mu gotowaną brukselkę. Co się stało? Czy twój kot nagle przestał jeść mokrą karmę, czy jest inny powód takiego marudzenia? Przekonajmy się!

kot nie chce jeść mokrej karmy

undefined

01.10.2024

Kulinarne rozpieszczanie: 5 powodów, by podawać kotu zupki

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Kocie zupki - korzystny i smakowity dodatek, czy może jednak zbędna fanaberia? Możesz być zaskoczony - ta forma pokarmu ma liczne zalety! Sprawdź z nami, dlaczego warto skorzystać z takiego urozmaicenia.

5 powodów by podawać kotu zupki

undefined

04.09.2024

Jaka woda powinna znaleźć się w kociej miseczce?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwykła kranówka czy mineralna z butelki? Jaka woda jest najkorzystniejsza dla kota?

jaka woda dla kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się