Kot niejadek – jak zachęcić go do jedzenia?

Powąchał, odrobinkę polizał, a potem… poszedł zająć się czymś ciekawszym. Brzmi znajomo? No właśnie…  Niejeden opiekun wzdycha na widok wypełnionej miseczki, której jego kot wcale nie ma ochoty opróżniać. Dlaczego tak się dzieje i jak poprawić koci apetyt? Poniżej znajdziesz garść praktycznych porad.

Wyklucz problemy zdrowotne

Podstawowa kwestia to sprawdzenie stanu zdrowia pupila. Jeśli uważasz, że mruczek je zbyt mało, na początek zacznij go bacznie obserwować. Czy zachowuje się inaczej niż zwykle? Jest ospały, nie chce się bawić? A może wręcz przeciwnie – wydaje się niespokojny i często wokalizuje? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, wybierz się z pupilem do weterynarza. Brak apetytu może być objawem jakiegoś schorzenia, np. stanu zapalnego w jamie ustnej czy infekcji – specjalista zbada kota i oceni jego kondycję. Gdy już upewnisz się, że kot jest zdrowy, będziesz mógł zachęcać go do spożywania pokarmów.

Przyjrzyj się misce

Twój kot to niejadek? Być może problemem jest naczynie, w którym podajesz mu posiłki. Zbyt głębokie lub za małe może drażnić wrażliwe kocie wibrysy, zniechęcając mruczka do jedzenia. Spore znaczenie ma też materiał, z którego wykonano miskę – popularny plastik zatrzymuje zapachy, z kolei metal może odbijać światło i razić kocie oczy. Rozwiązaniem może być odpowiednio szeroka, ceramiczna miska – jednak ostateczną decyzję i tak podejmie twój kot. Wypróbuj kilka wariantów i obserwuj jego reakcje.

Zadbaj o koci komfort jedzenia

Chcesz poprawić koci apetyt? Upewnij się, że twój pupil ma odpowiednie warunki do spożywania posiłków. Koty są bardzo wrażliwe na bodźce – ważne, by mogły jeść w spokoju, nie niepokojone przez domowników czy inne zwierzęta. W porze karmienia zrezygnuj z głośnych czynności, takich jak odkurzanie czy zmywanie. Jeśli w domu są dzieci, zadbaj o to, by nie przerywały kotu posiłku i poczekały z zabawą, aż się spokojnie naje. Oczywiście ta sama zasada dotyczy także dorosłych.

Jak poprawić koci apetyt? Ogranicz przysmaki

Kot, który w ciągu dnia regularnie podjada smakołyki, może być z oczywistych powodów mniej zainteresowany jedzeniem regularnych posiłków. W naturze koty jedzą często, ale małe porcje – nie najadają się na zapas. Zbyt częste podawanie popularnych smaczków zaburzy koci apetyt i – niestety – może też prowadzić do nadwagi. Pamiętaj, by sięgać po nie tylko w uzasadnionych przypadkach, np. podczas nauki sztuczek.

Starannie wybierz karmę

Zawartość miseczki powinna nie tylko zaspokajać zapotrzebowanie na składniki odżywcze, ale także trafiać w kocie preferencje. Te zaś bywają różne – między kotami trafiają się osobniki mniej lub bardziej kapryśne. Ważne, by podawana karma była aromatyczna i mięsna.

Te warunki spełnia Josera Catelux – smakowita karma z zawartością aż 92% białka pochodzenia zwierzęcego, która została stworzona z myślą o wybrednych kotach. Pyszne mięso z suszonego drobiu (20%) i kaczki (6%) zaspokoi podniebienie każdego kociego smakosza. Cenne kwasy tłuszczowe, witaminy i mikroelementy zadbają o zdrową skórę i lśniącą sierść. Wysoka zawartość dietetycznego błonnika sprawia, że Josera Catelux jest też idealna dla kotów, które mają skłonność do połykania sierści – także ras długowłosych. Dodatek babki jajowatej (Psyllium) wspomaga prawidłową pracę jelit. Dobór najlepszych składników zapewnia optymalny stosunek wapnia do fosforu oraz obniżony poziom magnezu. Karma pomaga też utrzymać wartość pH kociego moczu na poziomie 6,0-6,5, dzięki czemu minimalizuje ryzyko wystąpienia kamicy moczowej.

Artykuł sponsorowany