Jak zachować spokój w wielokocim domu?

Od kota w domu lepsze jest tylko kilka kotów w domu! Wszak słodyczy nigdy za wiele. Jednak same koty nie zawsze są zadowolone z powodu powiększenia gromadki. Jak zorganizować życie kilku mruczków na jednej przestrzeni, by każdy z nich był szczęśliwy? Spokój w domu z wieloma kotami nie jest wcale taki łatwy do osiągnięcia.

Miłośnicy kotów, wielu kotów

Miłośnicy kotów rzadko są w stanie powstrzymać się przed powiększaniem swojego domowego kociego stadka. Wśród najbardziej obsesyjnych i prominentnych miłośników tych zwierząt, dla których jeden kot zdecydowanie nie okazał się wystarczający, byli: Mark Twain (19 kotów), Ernest Hemingway (42 koty) oraz wielu innych znanych autorów, poetów czy artystów. Również cesarzowa Katarzyna Wielka czy papież Paweł II nie mogli się powstrzymać przed kocimi urokami, a także prezydenci Stanów Zjednoczonych: Abraham Lincoln i Calvin Coolidge, których koty nazywały Biały Dom... swoim domem! Czy ty również należysz do tego grona? Bo my tak!

Kwestia zasobów

Starannie zarządzane gospodarstwa domowe z wieloma kotami mogą funkcjonować niczym dobrze naoliwiona maszyna. Kluczem do takiego stanu rzeczy jest unikanie sporów i konfliktów. Te pomiędzy kotami powstają głównie z powodu niewystarczających zasobów, jeśli zatem uda ci się zapewnić je wszystkie, istnieje szansa, że nie będziesz świadkiem przysłowiowego „darcia kotów”. O jakie zasoby chodzi?

1. Kuwety

Zasada dotycząca kuwet w domu, w którym jest więcej niż jeden kot, brzmi: powinno być ich tyle, co kotów, plus jedna. Jednak czy to jest wzór na względny spokój? Oczywiście nie. Wszystko zależy od relacji, jakie panują między futrzakami, od ich charakteru, a także od warunków mieszkaniowych. W niektórych przypadkach sprawdza się jedna kuweta na kilka kotów, jednak gdyby koty mogły mówić, to uwierzcie nam, że wolałyby, aby miejsc do załatwiania się było więcej. To, że korzystają z tej jednej kuwety, jest po prostu konsekwencją tego, że nie mają alternatywy. Niewykluczone, że z czasem same sobie taką zorganizują. Załatwianie się poza kuwetą jest jednym z najpopularniejszych problemów behawioralnych i w ogromnej większości dostawienie nowej, wygodnej kuwety go rozwiązuje.

2. Jedzenie i miski

Wiadomo, że jednym z najważniejszych zasobów jest pożywienie. Gdyby kot mógł, upolowałby je sobie sam, ale w domu niewychodzącym o miejscu, czasie i jakości pożywienia decyduje opiekun. Ponieważ koty na wolności polują i jedzą w samotności, również w domu powinny otrzymać jedzenie w kameralnych okolicznościach. Niezbędne są zatem osobne miski usytuowane tak, aby podczas jedzenia żaden kot nie musiał patrzeć w oczy drugiemu. Nie dopuść również do tego, aby jeden kot wyjadał innemu. Nawet jeśli do tej pory zdawało ci się, że jedzenie z jednej miski nie stanowi dla kotów problemu, to uwierz nam, że było to dla nich niezwykle stresujące. Zrób kotom prezent i rozdziel proces karmienia.

3. Miejsca do spania

Koty spędzają na śnie około 18 godzin dziennie. Zapewnienie im spokojnego miejsca na drzemkę to podstawa. Taka przestrzeń jest dla kota przeznaczona do odpoczynku, to sfera nieaktywna i zazwyczaj chce w niej przebywać sam. Jeśli masz wiele kotów, każdy z nich musi mieć kilka takich miejsc. Inaczej będą o nie rywalizować bądź drzemać gdzieś w stresie. Kocyki na parapecie, legowiska, dostęp do łóżka, kanapy, poduszka na krześle – to wszystko koty mogą zechcieć uznać za godne ich snu. Zaproponuj im tyle opcji, aby miały z czego wybierać swoje ulubione miejsce, w którym mogą być same i aby nie musiały się z nikim o nie kłócić.

4. Skrytki i miejsca do obserwacji

Każdy miłośnik kotów wie, że te uwielbiają obserwować, chować się i wciskać w różnorakie kąty. Te zachowania mają dla nich znaczenie egzystencjalne i wywodzą się z zachowań pierwotnych. Skrytki dawały ciepło i bezpieczeństwo, obserwatoria pozwalały natomiast na kontrolę własnego rewiru. Dziś koty wciąż pragną realizować te potrzeby. Zapewnijmy im zatem kryjówki w postaci kocich domków czy zwykłych kartonów, z których zapewne z chęcią skorzystają oraz możliwość korzystania z pionowej przestrzeni domu: wysokie drzewka, półki, kocie autostrady, które będą doskonałymi punktami obserwacyjnymi.

5. Drapaki

Dziś już wiemy, że koty nie drapią po to, by zniszczyć nasze meble. Robią to, by: oznaczyć terytorium, rozciągnąć mięśnie, zadbać o swoje pazurki. Jeśli nie mają ku temu warunków w postaci godnego drapaka – stabilnego, wysokiego, z miejscem do drapania w pionie i poziomie, ustawionego w centralnej części mieszkania – niech nie dziwi cię, że drapią róg kanapy, fotele i dywany. Spokój w domu z wieloma kotami jest niejako uzależniony między innymi właśnie od ilości i jakości drapaków.

6. Uwaga opiekuna

Koty mają różne charaktery. Jedne wolą spędzać czas na kolanach opiekuna, inne tuż obok niego na kanapie. Jedne każą się nosić na rękach, inne wciąż chcą od opiekuna zabawy. Wszystkie z tych sposobów świadczą o tym, że koty chcą z nami być, ale na swój własny sposób. Poznanie kota poprzez budowanie więzi jeden na jednego jest kluczem do zrozumienia osobowości każdego kota oraz jego potrzeb w zakresie uczucia i uwagi. Ignorowanie, pomijanie, nieświadome odrzucanie z pewnością zaowocują frustracją, smutkiem i stresem.

Kwestia czystości

Koty to czyściochy, niechętnie korzystają z brudnych kuwet, legowisk, misek. Jeśli chcemy, aby koty korzystały z kuwety, musimy zaoferować im czysty żwirek. Czy zauważyłeś prawidłowość, że mruczki uwielbiają załatwić się tuż po tym, gdy umyjesz kuwetę i wymienisz podłoże? No właśnie – nie robią tego po złości. Robią to, ponieważ uwielbiają czyściutką kuwetkę. Pozbywaj się nieczystości po każdym użyciu kuwety przez któregoś z kotów, myj kuwety i całkowicie wymieniaj żwirek raz na tydzień, a same kuwety zmieniaj raz na około rok. Oczywiście wszystko zależy od ilości kotów i częstotliwości korzystania z każdej kociej toaletki. Również legowiska, kocyki i kocie miseczki wymagają regularnego prania i zmywania.

Kwestia terytorium

Koty to zwierzęta terytorialne. Do szczęścia potrzebują terenu, który mogą uznać za bezpieczny i za taki, który należy tylko do nich. Na szczęście domowe mruczki nie potrzebują takich połaci jak ich dzicy kuzyni (choć gdyby mogły je mieć – zapewne by nimi nie pogardziły). W drodze ewolucji i zbliżania się do ludzkich siedzib nauczyły się dzielić mniejszym rewirem, a nawet używać go na zmianę. To dobra nowina dla opiekunów kotów w niewielkich mieszkaniach.

Kolejną dobrą wiadomością jest to, że koty rozpatrują teren nie tylko w poziomie, ale również w pionie. Co to oznacza? Że dodanie półki, wysokiego drapaka bądź umożliwienie wejścia kotom na szafę zwiększa wnętrze o wiele cennych metrów kwadratowych, a raczej sześciennych.

Kwestia zabawy

Jednym z najczęściej pomijanych aspektów opieki nad kotami jest zabawa. A jak się okazuje, jest ona kluczem do szczęścia i spełnienia każdego mruczka. I to nieprawda, że bawią się tylko małe kociaki. Nic bardziej mylnego. Zabawa jest dla kotów mieszkających w domach tym, czym dla wolno żyjących jest polowanie. Realizacja wszystkich elementów łańcucha łowieckiego, a więc organizacja zabawy tak, by kot mógł zaczaić się, obmyślić strategię, dogonić i zjeść ofiarę daje kotu mnóstwo korzyści: zaangażowanie umysłowe, ruch, satysfakcję, ujście dla energii, rozładowanie nudy i frustracji. Rzucenie myszki raz na tydzień nie wystarczy…

Ważne, aby z kotami bawić się oddzielnie. Dlaczego? Bo tak jak już wspomnieliśmy, zabawa to dla kota polowanie, a w naturze (poza lwami) wszystkie koty polują samotnie. W innym wypadku koty będą musiały rywalizować ze sobą. Niech czas na zabawę nie będzie jedynie luksusem, a priorytetem w opiece nad kotami uwieńczonym nagrodą w postaci zdobycia zabawki lub pysznej przekąski.

Dekalog dla gospodarstw domowych z wieloma kotami

Najważniejsze wskazówki dla wielokocich gospodarstw domowych to:

• kastracja wszystkich zwierząt
• eliminacja stresu i konkurencji
• dbanie o skrupulatną czystość
• umiejętność czytania kociej mowy ciała
  
• indywidualne traktowanie każdego kota
• indywidualne sesje zabawy dla każdego podopiecznego
• zapewnienie wszystkich zasobów

Spokój w domu z wieloma kotami jest możliwy

Już wiesz, co jest najważniejsze w budowaniu zgodnego gospodarstwa domowego, w którym mieszka więcej niż jeden kot: zapewnienie obfitości pożywienia, kuwet, drapaków, miejsc do obserwowania i chowania się. Nieodzowna jest zabawa z każdym z kotów i zorganizowanie miejsc odpoczynku, do których się później udadzą. Co ważne, powinieneś dokładnie nauczyć się języka ciała swoich kotów, co pozwoli ci zauważyć sygnały o ewentualnych problemach.

Pamiętaj jednak, że spełnienie wszystkich punktów nie jest równoznaczne z tym, że w waszym domu zapanuje bezgraniczna miłość pomiędzy futrzakami. Jednak uwierz nam, że w przypadku relacji między kotami brak otwartych konfliktów powinien cieszyć równie mocno, co wyraźne oznaki sympatii.