Dlaczego kot tak robi? 8 dziwnych zachowań, które mają sens

Niektóre kocie zachowania są zwyczajnie odpychające dla ludzi. Wszystko dlatego, że patrzymy na nie swoją ludzką miarą. Być może zrozumienie, dlaczego koty robią tak, a nie inaczej, pomogłoby nam zaakceptować niektóre kocie wybryki? Sprawdźmy zatem, dlaczego nasze koty TAK robią!

1. Kocia pupa przed twarzą

Dlaczego nasze koty z takim zapamiętaniem prezentują nam tylną część swojego ciała zamiast słodkiego pyszczka? Ma to w ich świecie sens! Do obwąchiwania kociej pupy dopuszczone są tylko zaufane mruczki. Co więcej, znajdują się tam gruczoły zapachowe, a u każdego kota wydzielany przez nie zapach jest nieco inny. Oznacza to więc, że nasz mruczek próbuje się z nami przywitać i okazać nam... zaufanie!

2. Zobacz, co znalazłem!

Powiedzmy sobie wprost: nie można zapanować nad kocią naturą. A jeśli mruczek jest wychodzący, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że ptaki czy inne gryzonie, jak za dotknięciem różdżki uruchamiają u niego instynkt małego drapieżcy. Niektórzy opiekunowie pewnie niejednokrotnie doznali szoku, kiedy ich kochany pupil chciał pochwalić się swoją zdobyczą i ostentacyjnie – aby czasem go nie przegapił – położył u jego stóp prezent w postaci na wpół żywej myszki.

Takie doświadczenie będzie jeszcze bardziej traumatyczne, kiedy po kilku godzinach zapomnisz o tym incydencie i… pocałujesz futrzaka w pyszczek! Dlaczego kot tak robi? Teorii na ten temat jest naprawdę dużo. Jedna z nich głosi, że chce się po prostu z tobą podzielić swoją zdobyczą.

3. Kwiatek? Trzeba podlać!

Ludzie zaznaczają mury, a koty… wnętrze naszego mieszkania. Zapach kociego moczu jest chyba największą zmorą opiekunów i niestety trudno się go pozbyć. Kastracja kocurka w większości przypadków wyeliminuje problem zaznaczania terytorium. Jednak koty mogą też zrezygnować z używania kuwety, kiedy kojarzy im się ona z bólem podczas oddawania moczu. Dlatego, jeśli twój kot siusia, gdzie popadnie, upewnij się, że nie cierpi na infekcję dróg moczowych. Jak najszybciej udaj się z nim do weterynarza!

4. Saneczkowanie, czyli jeżdżenie pupą po podłodze

Saneczkowanie jest zachowaniem, które ma zazwyczaj typowo medyczne podłoże. Kot, który saneczkuje, w charakterystyczny sposób sunie okolicami odbytu po podłodze. Nie jest to jednak złośliwa próba zabrudzenia czegokolwiek. Jeśli nasz mruczek tak robi, to prawdopodobnie potrzebuje... wizyty u lekarza weterynarii. Przyczynami saneczkowania mogą być na przykład zaparcia, ale również pasożyty. Koty miewają też, choć rzadziej niż psy, problemy z gruczołami okołoodbytowymi.

5. Obwąchiwanie innych mruczków

Koty obwąchują się wzajemnie, podobnie zresztą jak psy. Takie zachowanie ma na celu nie tylko przywitanie się, ale również zapoznanie ze sobą. Każdy kot ma indywidualny zapach, który go wyróżnia. To sprawia, że raz zapoznane ze sobą mruczki są w stanie się potem rozpoznać. Gest ten jest też po prostu formą powiedzenia sobie „cześć” w akceptowany w kocim środowisku sposób.

6. O, jaka duża miska!

Jeśli wcześniej tego nie robiłeś, to mając w domu zwierzę, na pewno nauczyłeś się zamykać klapę od sedesu. Ale przecież czasami każdemu zdarza się o czymś zapomnieć… A są koty, które wprost uwielbiają pić wodę z toalety. Zapewne w ich oczach muszla klozetowa jawi się jako gigantycznych rozmiarów miska.

7. Zwrócone jedzenie

Nie tylko koty mają skłonność do zjadania swoich wymiotów. Jest to zachowanie typowe dla większości zwierząt. Nie do końca wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Być może chodzi po prostu o to, że jedzenie wpadnie „nie w tę dziurkę”, więc kot je zjada, aby przyjąć normalnie posiłek? A może karma, która została przez kota zwymiotowana, ma inny zapach i smakuje inaczej? To też sposób, w jaki kotki podają swoim młodym pokarm – jest lekko nadtrawiony, dlatego kociętom łatwiej jest go zjeść.

8. Wylizywanie uszu? O tak!

Czy wylizywanie uszu opiekuna można uznać za rzecz raczej odpychającą? Myślimy, że dla wielu osób właśnie taka jest. Dlaczego więc koty to robią? Nie ma na to jednoznacznego wyjaśnienia. Możemy podejrzewać, że kot tak bardzo dba o opiekuna, z którym jest związany, że czuje się zobowiązany do czyszczenia jego uszu. W końcu swoje czyści! Takie zachowanie prezentują też koty wzajemnie względem siebie, więc miałoby to sens.

Dlaczego kot tak robi…

Jak widać, każde zachowanie można w jakimś stopniu uzasadnić. Dodajmy, że powyższy tekst warto potraktować z przymrużeniem oka – przecież koty to całe nasze życie i kochamy je takimi, jakie są. Łącznie z ich „dziwactwami”.