Kocie sprawki! Dlaczego kot za mną łazi?

Jeśli twój kot za tobą łazi i śledzi każdy twój krok, to prawdopodobnie czegoś chce. Oczywiście zdarzają się mruczki, które robią to z czystej sympatii. Być może twój kot jest wyjątkowo ciekawski lub potrzebuje twojej obecności. Jednak spore grono mruczków chce po prostu coś uzyskać. Co to może być?

Głód i nuda

To najczęstsze powody tego, że kot za nami łazi. Mruczkowi nie wystarczą dwa posiłki dziennie. Nie potrafi najeść się na zapas. W naturze koty jedzą nawet kilkanaście razy na dobę! Nie są to jednak duże posiłki. Podobnie powinny jeść w domu: często, ale małe porcje. Również znudzony kot to nieszczęśliwy kot. Przyznaj, czy bawiłeś się z nim dzisiaj? Kot potrzebuje tego, zarówno dla zdrowia ciała, jak i umysłu. Jedna sesja zabawy w polowanie dziennie to minimum!

Szukanie uwagi i ciekawość

Koty lubią przysłowiowy święty spokój. To jednak nie oznacza, że nie cenią sobie towarzystwa. Mruczki potrzebują swojego opiekuna i jego uwagi. Chodzenie za nim to prośba o poświęcenie im czasu albo po prostu chęć bycia blisko. Kotem może kierować też ciekawość. To niezwykle ciekawski gatunek. Interesuje się wszystkim, co się dzieje na jego terenie. Kot może cię zatem śledzić, bo najzwyczajniej w świecie chce wiedzieć, co robisz.

Bicie na alarm!

Chodzenie za tobą może też być wołaniem o pomoc. Może kot boi się czegoś lub kogoś. Przy tobie czuje się bezpieczniej. A może ukochana zabawka wpadła pod sofę? Być może kot prowadzi cię do kuwety… czy aby jej nie zaniedbałeś? Brudna kuweta to duży problem dla kota!

Kot za mną łazi…

Gdziekolwiek byś nie poszedł – czy to do kuchni, łazienki, czy drugiego pokoju, pupil od razu rusza za tobą? Dlaczego tak się zachowuje? Boi się zostać sam, a może chodzi o coś innego? Sprawdź, dlaczego kot za tobą łazi i czy można temu jakoś zapobiec.

Po co on to robi?

Ponieważ powodów, dla których kot wciąż za tobą wszędzie wędruje, może być naprawdę wiele, warto je podsumować. Bardzo prawdopodobne, że mruczek ma taki charakter, jest nadzwyczaj towarzyski i po prostu bardzo cię lubi. Możliwe jednak też, że czegoś mu brakuje. Może jest zwyczajnie głodny, znudzony lub zaniepokojony. A może czegoś lub kogoś się boi? Może nim kierować ciekawość i chęć kontrolowania każdego twojego ruchu lub nagląca potrzeba, np. brudna kuweta. Sprawdź po kolei, o co może mu chodzić.

Jak temu zapobiec?

Choć uwielbiamy spędzać czas ze swoimi pupilami, to zajmowanie się nimi całą dobę może być odrobinę uciążliwe. Tym bardziej, gdy pracujemy i uczymy się w domu. Odpowiedz sobie na pytanie: czy aby na pewno wszystkie potrzeby mruczka zostały zaspokojone? To klucz do rozwiązania kwestii „stalkującego” kota. Jeśli jesteś pewien, że tak, to pozostaje pogodzić się z tym, że ten kot tak po prostu ma! Wielu opiekunów kocich samotników i indywidualistów może ci pozazdrościć takiego towarzysza!

Tego nie rób

Niezależnie od tego, z jakiego powodu kot za tobą chodzi, jest to oznaka sympatii wobec ciebie. Potraktuj to zachowanie jako komplement. Nigdy nie odtrącaj kota, który łaknie kontaktu. Nie ignoruj jego próśb o uwagę. Nie zamykaj się w innym pokoju. Sprawi mu to przykrość i spotęguje problem. Jednocześnie jednak nie pozwól mruczkowi wejść sobie na głowę. Nie nagradzaj go za stalking. Spełniaj jego potrzeby, ale nie karm łakociami tylko dlatego, że za tobą chodzi, bo nigdy nie przestanie.

Kot widzi to inaczej

Dla kota, szczególnie takiego, który nie ma możliwości wychodzenia na dwór, jesteś głównym i jedynym źródłem tak naprawdę wszystkiego. To ty go karmisz, głaszczesz, zapewniasz mu towarzystwo, rozrywkę i wygodne kolana. Mruczek wie, że tylko wpływając na ciebie, może otrzymać to, czego potrzebuje. I nie waha się używać tej wiedzy (nauczył się też, że poza chodzeniem za opiekunem doskonale sprawdza się miauczenie). To także ty sprawiasz, że w domu wciąż coś się dzieje. A koty lubią mieć wszystko pod kontrolą.

Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!