11.10.2018
Aloes dla kota – przepis na zdrowie czy… zwykła trucizna?
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Aloes to roślina zawierająca szereg cennych witamin. Jednak dla kota może być w równym stopniu receptą na zdrowie, jak i… niebezpieczeństwem.
fot. Shutterstock
Aloes to roślina, która posiada wiele leczniczych właściwości. Ludzie znają je i stosują go od wieków. Czy jednak z jego walorów mogą korzystać również koty? I tak, i nie. Aloes dla kota wywołuje kontrowersje przede wszystkim ze względu na niebezpieczne konsekwencje przedawkowania. Ponieważ ludzie uprawiają aloes także jako rośliny ozdobne, należy uważać, by mruczek samodzielnie nie podgryzał jego mięsistych gałązek.
Odporność – dla kota to słowo klucz
Główną ochroną przed wirusami, bakteriami, chorobami i wszystkim, co złe, jest dla kota jego odporność. Zdrowy kot to kot z prawidłowo działającym układem immunologicznym. Ten jednak często ulega osłabieniu ze względu na różne czynniki. Geny, kontakty z innymi kotami, nieprawidłowa dieta, przewlekłe choroby, stres – to wszystko może skutecznie zniszczyć kocią barierę odpornościową. Na szczęście możemy ją wspierać, pomóc kotu ją budować i uszczelniać. Aloes dla kota jest właśnie jedną z metod jej wspomagania. Z powodu wysokiego poziomu przeciwutleniaczy, które pomagają w zwalczaniu wolnych rodników, doskonale sprawdza się w tym zadaniu.
Aloes dla kota na odporność, ale nie tylko
Jednym ze sposobów, w jaki można wspierać koci układ immunologiczny, jest właśnie aloes. I to nie jedyny pozytywny skutek wdrożenia go do kociej diety. Aloes zwyczajny (Aloe vera) oraz drzewiasty (Aloe arborescens Mill) to źródło bardzo wielu dobroczynnych witamin (A, C, E i z grupy B), soli mineralnych (m.in. potas, wapń, magnez, fosfor, cynk, molibden, miedź, chrom, selen, sód, żelazo, mangan), kwasów organicznych (m.in. cynamonowy, bursztynowy) i wielu innych składników i mikroelementów cennych dla organizmu. Dzięki takiemu bogactwu wykazuje on właściwości pobudzające układ odpornościowy, ale nie tylko. Działa również bakteriobójczo, regenerująco, przeciwzapalnie, przeciwświądowo i wspiera pracę układu pokarmowego.
Aloes jest jedną z niewielu roślin, które zawierają witaminę B12! Jak widzisz, ta roślina to prawdziwa bomba witaminowa! Jednak jak każda bomba… może mieć zbyt wybuchowe skutki.
Aloes może także zaszkodzić!
Tak jak w przypadku każdego lekarstwa, również aloes przy nieodpowiednim dawkowaniu może okazać się trucizną. Dlatego nie wolno pozwalać, aby kot sam podgryzał sobie jego liście. Nadmiar soku i miąższu może wywołać biegunkę, wymioty, dreszcze, trudności w utrzymaniu równowagi, chodzeniu, a nawet w oddychaniu. Zamiast wzmocnić, może też podrażnić błonę śluzową.
W nadmiarze aloes działa przeczyszczająco, a więc wywołuje odwodnienie. Następstwa spowodowane zbyt dużą porcją aloesu mogą być bardzo groźne. Dlatego tak ważna jest świadomość w jego dawkowaniu.
Jak stosować aloes dla kota?
Dla nas aloes jest nieco cierpki, jak się jednak okazuje, kotom na ogół smakuje. Tym bardziej miej oko na dawkowanie! Korzystaj z gotowych, opracowanych specjalnie pod kocie potrzeby preparatów dostępnych w sklepach zoologicznych, czy w gabinetach weterynaryjnych. Możesz również stosować preparat z wyciągiem wodnym z liści Aloe arborescens z apteki, lecz nigdy sam nie ustalaj dawki. Suplementacja aloesem nie jest łatwa. Kot nie pozbędzie się samodzielnie jego nadmiaru, dlatego zawsze korzystaj z rad lekarza weterynarii, czy kociego dietetyka.
Aloes dla kota – ale jakiego kota?
Dzięki swoim właściwościom pobudzającym pracę układu immunologicznego aloes sprawdzi się u kotów młodych, starszych, przeżywających stres, ale także dla kotów, które mają osłabiony organizm, problemy z układem pokarmowym (stany zapalne, wrzody żołądka, dwunastnicy, jelita grubego) i dla tych, które przechodzą rekonwalescencję. Aloes może pomóc kotu cierpiącemu na biegunkę i zaparcia. Ponieważ każdy z tych kotów wymaga specjalnego traktowania – powtarzamy, aloesu nie wolno przedawkować. Dlatego zawsze konsultuj jego wprowadzenie do kociej diety ze specjalistą! Aloesem nie powinniśmy suplementować kotek w ciąży, a także tych karmiących. Niedrożność jelit również będzie czynnikiem, który powinien wykluczyć tę roślinę z kociej diety.
Aloes należy stosować z niezwykłą rozwagą u każdego kota. Nawet tego wydającego się okazem zdrowia. Używany prawidłowo może zdziałać cuda. Może również stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo! Może pomóc w budowaniu kociej odporności, może ją jednak także skutecznie zniszczyć. Kluczem do osiągnięcia maksimum korzyści z aloesowego dobrodziejstwa jest umiar, rozwaga i świadomość, a nade wszystko konsultacja ze specjalistą.
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Zobacz powiązane artykuły
01.11.2024
Co robić, gdy kot nie chce jeść mokrej karmy?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Wyobraź sobie – nadeszła pora obiadowa, otwierasz puszkę ulubionej karmy swojego kota, a ten, zamiast podbiec do miseczki, siedzi z miną, jakbyś proponował mu gotowaną brukselkę. Co się stało? Czy twój kot nagle przestał jeść mokrą karmę, czy jest inny powód takiego marudzenia? Przekonajmy się!
undefined
01.10.2024
Kulinarne rozpieszczanie: 5 powodów, by podawać kotu zupki
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Kocie zupki - korzystny i smakowity dodatek, czy może jednak zbędna fanaberia? Możesz być zaskoczony - ta forma pokarmu ma liczne zalety! Sprawdź z nami, dlaczego warto skorzystać z takiego urozmaicenia.
undefined
04.09.2024
Jaka woda powinna znaleźć się w kociej miseczce?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwykła kranówka czy mineralna z butelki? Jaka woda jest najkorzystniejsza dla kota?
undefined