Skóra i sierść kota – jak zapewnić zdrowie i blask?

Błyszcząca i mocna szata jest niezwykle pożądana nie tylko u zwierząt długowłosych, ale również u tych z zupełnie krótką sierścią. Standardowa, codzienna utrata włosów jest czymś naturalnym i nie powinna budzić niepokoju. Inaczej przedstawia się sprawa, gdy kot zaczyna nadmiernie tracić sierść. Jest to sygnał, że powinniśmy dobrze zastanowić się nad jego codzienną dietą i stanem zdrowia.

Przyzwyczaj kota do zabiegów pielęgnacyjnych

Czesanie młodego, energicznego kota może być prawdziwym wyzwaniem, które z pewnością będzie wymagało sporo cierpliwości. Pierwsze sesje powinny być krótkie i kojarzyć się zwierzęciu z przyjemnością. Miękka i delikatna szczotka pozwoli przyzwyczaić kocię do tego procesu, podobnie jak atmosfera sprzyjająca odprężeniu. W późniejszym okresie odpowiedni grzebień lub szczotkę należy dobrać względem konkretnego typu sierści tak, aby narzędzia spełniały swoją funkcję i pozwalały dobrze rozczesywać włos. Czesanie zapobiega zlepianiu się prowadzącemu do powstawania bolesnych kołtunów. Sfilcowana szata nie zapewnia dostatecznej wentylacji skóry, prowadząc podrażnień i infekcji. Usunięcie zbitej sierści lepiej polecić fachowemu groomerowi, który nie skaleczy kota, używając do tego profesjonalnych narzędzi.

Obserwuj swojego kota

Chociaż nie wszystkie koty przepadają za codziennymi dawkami pieszczot to często one oraz zwykła obserwacja są w stanie dać pierwsze sygnały związane z problemami w zakresie włosa. Matowa i nadmiernie wypadająca sierść może świadczyć o różnego rodzaju problemach, które zdecydowanie warto w pierwszych krokach skonsultować z lekarzem weterynarii. Częstym problemem jest pojawienie się grzybicy, która jest wysoce zaraźliwa i głównie występuje w miejscach, gdzie żyje więcej osobników. Choroba najczęściej w sposób szybki przechodzi na inne zwierzęta i objawia się w różnych częściach ciała: na głowie, brzuchu, grzbiecie. Najczęściej są to nieregularnych rozmiarów placki, które charakteryzują się łuszczącą skórą, zaczerwienieniem i osłabionym włosem. Nie zawsze musi temu towarzyszyć świąd. W związku z wysoką zaraźliwością przypadłości warto szybko zareagować, aby nie rozprzestrzeniała się dalej – również na ludzkich domowników.

Kot wie jak o siebie dbać?

Koty potrafią spędzać dużo czasu na doprowadzaniu swojej okrywy włosowej do stanu niemalże idealnego. W tym celu oczyszczają i pielęgnują się same, usuwając szorstkim językiem kurz,  martwy naskórek i wszelkie inne zanieczyszczenia. Dzięki temu zwierzę samodzielnie utrzymuje swoją sierść w czystości. Jeśli jednak kot zapamiętale wylizuje dany skrawek swojego ciała, może to niszczyć strukturę włosa w tym miejscu, co doprowadzi do jego wypadania i utraty blasku. Kompulsywne oczyszczanie może doprowadzić nie tylko do problemów ze skórą, ale też obciążyć układ pokarmowy martwymi włosami, które zbijając się, tworzą kule włosowe.

Nadmierna pielęgnacja może być objawem chorób związanych ze skórą, ale również i tych, położonych o wiele głębiej. Takie objawy mogą towarzyszyć schorzeniom związanym z aparatem ruchu. Bardzo często takie zachowanie ma podłoże behawioralne i jest odpowiedzią na stres lub nudę. Nadmierne napięcie wywołuje zapotrzebowanie na zachowanie zastępcze, które podziała na zwierzę uspokajająco. Niekiedy też u podstawy zachowania jest znudzenie i brak dostatecznych bodźców  w otoczeniu kota. Zawsze zwracaj na to uwagę.

Spokojny dom a zdrowa sierść

Bardzo ważnym aspektem jest właściwa troska o komfort zwierzęcia, który tworzy jego codzienne, najbliższe otoczenie. Jeśli podejrzewasz, że twój kot wylizuje nadmiernie sierść z powodu stresu, zastanów się, jaka rzecz może na to wpływać. Może w ostatnim czasie było przeprowadzane przemeblowanie lub do twojej rodziny dołączył nowy domownik? Koty są wrażliwe na wdrażane w ich środowisku zmiany, więc trzeba ich dokonywać umiejętnie, wspierając się poradą behawiorysty. Specjalista udzieli wskazówek, chociażby w związku z pomocną w redukcji stresu aromaterapią. Zawczasu warto urządzić kocie terytorium w taki sposób, by stanowiło atrakcyjne miejsca dla codziennego patrolowania. Liczne kryjówki, drapak, podwieszane półki, mostki lub możliwości odpoczynku na wysokości będą dawały poczucie bezpieczeństwa, stanowiąc również doskonałą stymulację mózgu.

Właściwa dieta to podstawa

Niezbędną profilaktyką w zakresie sierści jest zawsze dobór odpowiedniej diety. To właśnie sposób i jakość żywienia dadzą najlepszą odpowiedź na pytanie dotyczące dbałości o szatę. W trosce o zdrową i lśniącą sierść wskazane jest podawanie karm profilowanych. Brit Care Haircare Fresh Salmon & Chicken to bezzbożowa formuła, stworzona bez udziału sztucznych barwników, konserwantów, soi i GMO. Jej hipoalergiczna receptura adresowana jest do dorosłych kotów, które posiadają długą sierść lub oczekują wzmocnionej opieki w tym zakresie. Karma stworzona jest na bazie świeżego łososia uzupełnionego mięsem z kurczaka. Takie połączenie składników nie tylko kusi aromatem wybredne zwierzęta, ale też serwuje dużą dawkę niezbędnych kwasów omega 3. Dbają one o właściwą barierę skórną i piękną sierść. Pozostałe składniki karmy wspomagają trawienie oraz wzmacniają odporność, zapewniając przy tym lepszy pasaż tworzących się kul włosowych. Pamiętaj, że zwierzę o mocnej odporności będzie mniej podatne na wystąpienie dermatoz.

Podobnie jak w wielu innych aspektach dotyczących zdrowia, utrzymanie zdrowej skóry i sierści zaczyna się od właściwej profilaktyki. Zapewnienie właściwego żywienia oraz dbałość o dobrostan w postaci właściwej organizacji przestrzeni i ograniczenie czynników stresogennych powinny zdecydowanie wpłynąć na dobrą jakość szaty. Oczywiście lepiej przyzwyczajać zwierzę do codziennej pielęgnacji niż fundować dodatkowy stres związany z wycinaniem kołtunów. Ważne jest również dbanie o właściwą wagę. Nadprogramowe kilogramy mogą utrudniać kotu jego codzienną pielęgnację, przez co nie będzie w stanie dosięgnąć wybranych partii ciała i doprowadzić jej do czystości.

Chcesz wiedzieć więcej o karmach Brit Care? Kliknij tutaj!

Artykuł sponsorowany