Możesz mieszkać między lwami!

Wyobraź sobie, że budzisz się na dźwięk ryku lwa, wiedząc, że jedyną rzeczą, która oddziela cię od ogromnego kota jest… elektryczne ogrodzenie. Jeśli to brzmi jak coś, o czym zawsze marzyłeś, lepiej zacznij oszczędzać na pobyt w Lion House – samodzielnym domu z trzema sypialniami, położonym w środku rezerwatu przyrody w Harrismith w Południowej Afryce. Ale czy dom otoczony lwami jest naprawdę bezpieczny?

Lion House, czyli dom otoczony lwami

Być może cena nie jest adekwatna do luksusów, jakich moglibyśmy się spodziewać za takie pieniądze. Miejsce to jednak oferuje coś, czego na próżno szukać gdzie indziej… Co takiego? To lwy – nie dwa czy trzy, ale aż… 77. Lion House jest jedną z najbardziej niesamowitych nieruchomości wymienianych na liście Airbnb. Odwiedzającym rezerwat pozwala nie tylko zbliżyć się do lwów, ale przede wszystkim zamieszkać wśród nich. Ponadto, wszelkie opłaty za rezerwację domu przeznaczone są na utrzymanie tych zwierząt. Według statystyk, z powodu polowań na lwy, kłusownictwa, utraty siedlisk i chorób zwierzęta te są zagrożone wyginięciem.

Za ogrodzeniem

Bliżej być tych dzikich zwierząt już chyba się nie da. Według Airbnb pomieszkiwanie w tym domu jest całkowicie bezpieczne. Wszystko za sprawą elektrycznego ogrodzenia, które otacza ganek. Podobno na otwartym tarasie można nawet urządzić sobie grilla z obserwującymi twoje poczynania i wąchającymi smażone mięso lwami. Cóż, musicie przyznać, że mimo wszystko brzmi to… dość ryzykownie.

Dom otoczony lwami może pomieścić łącznie sześć osób. Opłaty za pobyt różnią się w zależności od terminów, ale ceny za dzień od osoby zaczynają się już od 260 zł. Chociaż brzmi to jak niezwykła przygoda, mamy jednak pewne wątpliwości, czy aby na pewno każdy mógłby spokojnie w nim zasnąć, kiedy w pobliżu krążą dorosłe lwy.

Źródło zdjęcia głównego: www.airbnb.pl

Źródło: www.odditycentral.com