09.01.2013
O kocie Maksim, który przeżył oblężenie Leningradu
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wojenna historia pewnego kota.
fot. shutterstock
Podczas blokady Leningradu przez wojska niemieckie w okresie II Wojny Światowej w mieście wyginęły praktycznie wszystkie żywe zwierzęta, w tym koty – część zmarła z głodu, część została zjedzona przez głodujących ludzi. Niewiele osób wie, że jednemu mruczkowi udało się przeżyć ten trudny czas.
Jedyny ocalony
Miał na imię Maksim i był czarnym kotem z białymi znaczeniami. Mieszkał wraz z ludzką rodziną i papugą Jackiem. Ludzie zdobywali z trudem pożywienie, także dla Maksima. Wychodząc, zamykali kota w małej komórce, z troski by nie wyszedł i nie skończył w czyimś garnku jako obiad. Kot wychudł i był w fatalnej kondycji z racji ubogiego jedzenia, ale – żył. Żal im było zjeść kota lub papugę, w końcu byli to członkowie rodziny…
Pewnego dnia zapomnieli zamknąć go w komórce. Pod ich nieobecność Maksim opuścił kryjówkę i otworzył jakiś cudem klatkę papugi. Po powrocie do domu zaskoczona rodzina zobaczyła niezwykły obrazek – Maksim i Jack spali wtuleni w siebie, ogrzewając się własnymi ciałkami. Niedługo później niestety Jack zmarł. Maksim przeżył oblężenie miasta i żył aż do roku 1957, kiedy to zmarł ze starości.
Całą historię wysłuchał i spisał dziennikarz Komsomolskoj Prawdy.
Po zakończeniu blokady do miasta sprowadzono z okolicznych okręgów ponad 5 tysięcy kotów, by zwalczyły plagę szczurów w Leningradzie, jakie rozpanoszyły się po wyginięciu mruczków.
Petersburg, zwany dawniej Leningradem, kocha koty. W mieście można znaleźć kilka posągów kotów, jest też cała mrucząca gwardia Ermitażu.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
19.11.2024
Jak odróżnić żbika od kota domowego?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Choć żbik (Felis silvestris) i kot domowy (Felis catus) są bardzo blisko spokrewnione to istnieje wiele różnic, które pozwalają je odróżnić. Dla osób mniej obeznanych z dziką przyrodą zadanie to może być trudne, ponieważ wiele pręgowanych kotów domowych przypomina żbiki. Dokładne obserwacje mogą pomóc w identyfikacji. Spójrzmy więc na cechy, które warto wziąć pod uwagę, aby bezbłędnie rozpoznać dzikiego żbika od kota domowego.
undefined
29.10.2024
5 dowodów na to, że starsze koty są niesamowite
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Rozczulają nas słodkie kocięta, ale nie należy lekceważyć kocich seniorów – sprawdźcie, dlaczego!
undefined
25.10.2024
Lampart Plamisty – piękno, siła i tajemnica w jednym
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Lampart plamisty (Panthera pardus) to jedno z najbardziej majestatycznych zwierząt na naszej planecie. Jego elegancja, zwinność i imponująca szata sprawiają, że trudno przejść obok niego obojętnie. Ten dziki kot, choć doskonale przystosowany do życia w dziczy, zmaga się z coraz większymi zagrożeniami. Co warto wiedzieć o lamparcie plamistym, który mimo swojej siły potrzebuje naszej ochrony?
undefined