Tego nie robi się kotu! 10 rzeczy, których należy unikać

W świecie panuje opinia, że koty są samotnikami. Że nie trzeba się nimi zajmować. Że są samodzielne i samowystarczalne. I, o ile z niektórymi punktami można się zgodzić, to w sytuacji, gdy kot trafia pod opiekę człowieka, staje się od niego zależny. Czasem nawet całkowicie – gdy jest kotem niewychodzącym. Bardzo ważne jest, aby rozumiejąc kocią naturę i znając charakter swojego pupila, odpowiednio się nim zajmować, dostarczać mu wszystko, czego potrzebuje i nie krzywdzić lub nie stresować go nieświadomie. A więc czego nie robi się kotu?

1. Nie wypuszczaj kota na dwór bez opieki

Prawdą jest, że w kotach pozostało wiele z ich dzikich kuzynów. Jednak gdy ich głównym środowiskiem jest mieszkanie lub dom, nie powinniśmy bez nadzoru wypuszczać ich na zewnątrz. Czyha tam na nie wiele niebezpieczeństw. Mogą spotkać psa, innego kota, wystraszyć się hałasów lub jadącego samochodu. W efekcie mogą paść ofiarą wypadku, uciec, zgubić się, lub wdrapać na drzewo, z którego później trudno będzie im zejść. No i trzeba będzie dzwonić po pomoc! Dodatkowo pamiętajmy, że koty mogą też polować na drobne ptaki i ssaki, co niszczy bioróżnorodność natury.

2. Nie zostawiaj otwartego okna

Okno potrafi być dużym zagrożeniem dla kotów. Szczególnie otwarte. Pokusa w postaci przelatujących ptaków lub spadających jesienią liści może być na tyle silna, że kot za nimi wyskoczy. Jeżeli mieszkasz na wysokim piętrze, może się to skończyć naprawdę źle. Nawet jeżeli zagrożeniem nie jest wysokość, wyprawa poza dom i balkon może się skończyć nieszczęściem.

Uważajmy także na okna uchylne. Nawet jeżeli mruczek nie wyjdzie przez szparę, to może się w niej zaklinować. I problem gotowy. Co roku zdarzają się takie przypadki. Koty wychodzą z nich z kontuzjami, urazami, a niekiedy nawet nie da się ich uratować!

3. Nie odkładaj wizyt u weterynarza

Koty są mistrzami w ukrywaniu swoich chorób. Niestety, utrudnia to ich leczenie. Często, gdy kot pokazuje nam, że źle się czuje, może być już za późno. Profilaktyczne wizyty u weterynarza pozwolą na wykrycie ewentualnych schorzeń na tyle szybko, aby dało się je wyleczyć. Wielu opiekunów uważa także, że jeżeli ich pupile nie wychodzą z domu, to nie grożą im żadne choroby. Nic bardziej mylnego. Każdy kot potrzebuje opieki weterynarza, u którego powinien być przynajmniej raz w roku.

4. Nie pozwól kotu biegać po samochodzie podczas jazdy

Większość kotów nie lubi podróżowania, ale nie lubi także swoich transporterów. Jednak, gdy podczas jazdy pozwala im się swobodnie spacerować po aucie, to stwarzają one tym samym zagrożenie. Rozpraszając uwagę kierowcy, mogą doprowadzić do wypadku. Kot z pewnością zawędruje także w okolicę pedałów, a to utrudni kierowcy bezpieczne prowadzenie pojazdu. Szykujecie się do podróży lub wizyty u weterynarza? Transporter będzie konieczny.

5. Nie przejawiaj agresji wobec kota              

Gdy nasz ciekawski kot wsadza wszędzie swój nosek, może być odrobinę denerwujący. Nie należy go jednak popychać, odpychać, przepychać, ani w żaden inny agresywny sposób odtrącać. Może to zaszkodzić mu pod względem fizycznym oraz psychicznym. On przecież nie robi tego złośliwie, chce tylko być bliżej ciebie i wszystkiego tego, co robisz. Nie bądź dla niego zbyt surowy. Czego nie robi się kotu? Nie wolno przejawiać wobec niego agresji.

6. Nie przekarmiaj kota

Większość kotów to łasuchy. Apetyt szczególnie zwiększa się u kotów wykastrowanych. Odpowiednia dieta jest bardzo ważna. Jako opiekunowie, jesteśmy odpowiedzialni za to, co dajemy naszemu kotu do jedzenia. Niech to będzie odpowiednie pożywienie dobrej jakości i w odpowiedniej ilości. Otyłe koty są bardziej narażone na choroby serca, nadciśnienie, cukrzycę, problemy ze wzorkiem oraz bolesność stawów.

7. Nie zaniedbuj kociej aktywności fizycznej

Powodem otyłości u kotów jest także znikoma ilość ruchu. Kot domowy często popada w fizyczną stagnację. Należy dostarczać mu atrakcji, bawić się z nim przynajmniej dwa razy dziennie, organizować mu zabawę łowiecką. Prawdą jest, że kot lubi spokój i rutynę, lecz aktywność fizyczna powinna być jednym z elementów tej rutyny.

8. Nie zostawiaj kota na długo samego

W dzisiejszych czasach każdy jest zaganiany i ma wiele obowiązków. Jednak jeżeli jesteśmy opiekunami kota, to on także jest dla nas obowiązkiem. Koty potrzebują naszej atencji, naszej obecności i miłości. Źle znoszą nudę i samotność. Kilka godzin nie jest tragedią, gorzej, jeśli w grę wchodzi na przykład długi weekend. Zadbajmy wtedy o opiekuna zastępczego dla naszego pupila lub zabierzmy go ze sobą.

9. Nie zmuszaj kota do pieszczot

Doskonale wiemy, jak miękkie, kocie futerko zachęca do miziania i przytulania. Pamiętajmy jednak, że kot również może nie mieć ochoty na nasze pieszczoty! I nie ma w tym nic złego – zwierzak może mieć gorszy dzień albo po prostu charakter, który nie sprzyja utrzymywaniu bliskości przez cały czas. Zamiast narzucać się zwierzakowi, poczekaj, aż sam do ciebie przyjdzie. Możesz też zachęcić go na przykład wspólną zabawą albo smakołykami – w ten sposób budujesz dobrą relację.

10. Nie podawaj kotu jedzenia, które jest dla niego nieodpowiednie!

To o tyle ważne, że karmienie kota w niewłaściwy sposób może skończyć się jego chorobą, a nawet zagrożeniem życia! Na liście produktów niewskazanych dla mruczka znajdziesz nie tylko cebulę czy czosnek, ale również czekoladę, wędliny czy resztki ze stołu. Również mleko, z którym koty się nam kojarzą, nie zawsze powinno pojawiać się w diecie mruczka. Postaw raczej na dietę BARF albo wysokiej jakości karmy gotowe, szczególnie mokre.

Czego nie robi się kotu – czy już wiesz?

Przestrzeganie powyższych zaleceń z pewnością sprawi, że twoja relacja z pupilem będzie kwitnąć. Pamiętaj, że koty to bardzo wrażliwe zwierzęta. Łatwo je skrzywdzić oraz zestresować. Wystrzegaj się tych błędów, a z pewnością wychowasz szczęśliwego i zdrowego kociaka. Już wiesz, czego nie robi się kotu? A może chcesz coś dopisać do tej listy?