Najczęstsze błędy w karmieniu kota

author-avatar.svg

Agata Kufel

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Żywienie mruczka to coś więcej niż „zwyczajne” napełnianie miseczki. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że robi to źle…

błędy w karmieniu kota

fot. Shutterstock

Karmienie kota wydaje się banalnie proste – wystarczy wybrać karmę, kupić ją i regularnie podawać mruczkowi, prawda? No cóż, rzeczywistość bywa nieco bardziej skomplikowana. Większość z nas przekonuje się o tym, gdy jego pupil zaczyna tyć lub – wręcz przeciwnie – odmawiać jedzenia. Oczywiście, zdarza się, że takie zachowanie ma podłoże medyczne – w pierwszej kolejności zawsze warto odwiedzić weterynarza. Częściej jednak chodzi o to, że to my – opiekunowie – nieświadomie robimy coś źle. Poniżej znajdziesz najczęstsze błędy w karmieniu kota. Upewnij się, czy żadnego nie popełniasz!

Najczęstsze błędy w karmieniu kota

Umiejętne zarządzanie kocimi miseczkami to sztuka i zarazem duża odpowiedzialność. W końcu każdemu z nas zależy na zdrowiu i dobrym samopoczuciu pupila. Zdarza się jednak, że popełniamy błędy – część z nich dotyczy sposobu podawania pokarmu, zaś inne – jego rodzaju.

1. Nieograniczony dostęp do jedzenia

Boisz się, że mruczek będzie głodny, więc na wszelki wypadek wypełniasz mu miskę po brzegi. Zakładasz, że zje tyle, ile potrzebuje, a resztę zostawi sobie na później. Niestety, to tak nie działa – wiele kotów ma tendencje do przejadania się. To prosta droga do otyłości i problemów gastrycznych.

Nie karm mruczka „na oko” – zawsze sprawdzaj zalecenia podane na opakowaniu karmy, a w razie wątpliwości skonsultuj się z weterynarzem. Planuj posiłki pupila i dbaj o to, by były podawane regularnie.

2. Zbyt dużo smakołyków

Smaczki bywają bardzo pomocne w budowaniu pozytywnych relacji i nauki nowych rzeczy. Problem w tym, że niektórzy kociarze podają je niemal bez ograniczeń, bo przecież „kot tak bardzo je lubi”. Oczywiście, w końcu są smaczne i przy okazji… kaloryczne. W dodatku spora część tanich smakołyków ma słaby skład, zawiera polepszacze smaku i substancje konserwujące – są po prostu niezdrowe.

Ogranicz liczbę podawanych przekąsek – podawaj je tylko w nagrodę. Zamiast sklepowych gotowców możesz sięgnąć po zdrowsze alternatywy – przykłady znajdziesz TUTAJ. Mruczek ciągle prosi o smaczki? Spróbuj przekierować jego uwagę, dając mu w zamian coś równie miłego – zacznij zabawę albo zafunduj mu porcję pieszczot.

3. Karma marnej jakości lub niedostosowana do wieku i potrzeb kota

Wierzymy, że robi tak coraz mniej ludzi. Niestety, niektórzy wciąż kupują karmę „na wyczucie”, kierując się wyłącznie niską ceną lub reklamami, za to nie sprawdzając składu i przeznaczenia produktu. Gdy ktoś zwraca im uwagę, tłumaczą, że „przecież kotu smakuje i nic się nie dzieje”. Cóż, do czasu… Konsekwencje nieprawidłowego żywienia mogą pojawić się w najmniej spodziewanym momencie. Niektóre schorzenia są wykrywane zbyt późno, by można było coś poradzić. Jeszcze inne są nieuleczalne.

Karma dla kota powinna być wysokiej jakości, oparta na mięsie i uzupełniona o wszystkie konieczne składniki odżywcze, za to pozbawiona zbożowych wypełniaczy. Trzeba też pamiętać, by była dopasowana do wieku i kondycji zdrowotnej zwierzęcia. Jeśli obawiasz się, że brakuje ci wiedzy, nie wahaj się skonsultować z weterynarzem lub dietetykiem – jest to szczególnie pomocne w przypadku, gdy opiekujesz się kotem cierpiącym na jakąś przewlekłą chorobę.

4. Gwałtowne zmiany w diecie

Częste i nagłe zmiany karmy nie są korzystne dla kota – mogą skutkować zaburzeniami trawienia, a w konsekwencji wymiotami i biegunką. Niebezpieczne są też próby odchudzenia pupila poprzez gwałtowne zmniejszanie porcji jedzenia. Takie eksperymenty mogą prowadzić nawet do uszkodzeń wątroby. Nie kombinuj na własną rękę – kocią dietę modyfikuj zawsze w porozumieniu ze specjalistą.

kot je z ręki

5. Częstowanie ludzkim jedzeniem

Dzielenie się jedzeniem samo w sobie może jest i miłym gestem, ale nie w stosunku do kota. Podawanie ludzkich pokarmów zwierzęciu jest nieodpowiedzialne i niebezpieczne – wiele z nich jest toksycznych dla mruczka. Więcej szczegółowych informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ.

6. Brak dobrych warunków do jedzenia

Wbrew pozorom kotu wcale nie jest obojętne, gdzie, jak i w czym dostaje jedzenie. To, co mylnie odbieramy jako grymasy, w rzeczywistości często jest spowodowane nieodpowiednim podawaniem pokarmu. Podstawowa zasada brzmi: kot musi czuć się bezpiecznie podczas posiłku. Miseczki (odpowiednio szerokie, by nie drażniły wibrysów) powinny stać w spokojnym miejscu, a sam proces podawania jedzenia przebiegać bez zakłóceń. Jeśli w domu żyje kilka kotów, powinny w miarę możliwości być karmione oddzielnie.

Oczywiście nie są to wszystkie możliwe błędy w karmieniu kota, jednak powyższe „grzechy” zdarzają się najczęściej. Warto je znać, by móc ich skutecznie unikać – ich wyeliminowanie można uznać za spory sukces.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

01.11.2024

Co robić, gdy kot nie chce jeść mokrej karmy?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Wyobraź sobie­ – nadeszła pora obiadowa, otwierasz puszkę ulubionej karmy swojego kota, a ten, zamiast podbiec do miseczki, siedzi z miną, jakbyś proponował mu gotowaną brukselkę. Co się stało? Czy twój kot nagle przestał jeść mokrą karmę, czy jest inny powód takiego marudzenia? Przekonajmy się!

kot nie chce jeść mokrej karmy

undefined

01.10.2024

Kulinarne rozpieszczanie: 5 powodów, by podawać kotu zupki

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Kocie zupki - korzystny i smakowity dodatek, czy może jednak zbędna fanaberia? Możesz być zaskoczony - ta forma pokarmu ma liczne zalety! Sprawdź z nami, dlaczego warto skorzystać z takiego urozmaicenia.

5 powodów by podawać kotu zupki

undefined

04.09.2024

Jaka woda powinna znaleźć się w kociej miseczce?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwykła kranówka czy mineralna z butelki? Jaka woda jest najkorzystniejsza dla kota?

jaka woda dla kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się