Przełamanie strachu – wizyta z kotem u weterynarza

Wizyta z kotem u weterynarza to nierzadko traumatyczne przeżycie nie tylko dla czworonogów, ale także dla nas – dla właścicieli. Koci strach, objawia się czasami niekontrolowaną agresją w stosunku do…  weterynarza i opiekuna. Radzimy jak zapobiegać tego typu sytuacjom.

Przede wszystkim trzeba uświadomić kotu, że wizyta w gabinecie weterynaryjnym wcale nie jest taka straszna. Proces leczenia z tego typu fobii trzeba rozpocząć od przyzwyczajenia kota do przebywania w pojemniku transportowym oraz spokojnej podróży do lecznicy.

W domu kot zawsze powinien mieć dostęp do transporterka. Wówczas oswoi się z nim, może nawet polubi. Zwłaszcza jeśli w środku znajdzie od czasu do czasu smakołyki….

Droga do lecznicy

Jazda samochodem z kotem powinna być spokojna, płynna. Należy unikać gwałtownego hamowania i ostrych skrętów. Transporter należy możliwie stabilnie ustawić na siedzeniu.

Przyjazd do lecznicy to jednak dopiero połowa sukcesu… Koty bardzo szybko wyczuwają zmiany nastroju opiekuna, nasze zdenerwowanie może udzielić się mruczkowi. Dlatego w żaden sposób nie należy okazywać zdenerwowania wizytą u weterynarza.

Najlepiej wcześniej umówić się na wizytę w gabinecie o określonej porze. Wówczas nie trzeba będzie czekać w długiej kolejce, a to z pewnością zmniejszy zdenerwowanie pupila.

W gabinecie weterynaryjnym warto dać kotu chwilę na zapoznanie się z otoczeniem po otworzeniu transportera. Dobrze by było, aby kot sam wyszedł z pojemnika (można go do tego zachęcić smakołykiem).

Jeśli kot nie chce wyjść, należy zdjąć pokrywę transporterka, w takim otwartym transporterze kot może pozostać w czasie całego badania – będzie w nim czuł się pewniej. W trakcie całej wizyty nie szczędzimy kotu głaskania.

Wizyta z kotem u weterynarza

Podczas podawania zastrzyków najlepiej trzymać kota za fałd skóry na karku. W ten sposób kocica chwyta kociaki kiedy je przenosi lub przywołuje do porządku. Należy pamiętać, że nie wolno trzymać kota za skórę na karku bez podtrzymania pod łapkami! Może to być bardzo bolesne i niebezpieczne dla dorosłego kota.

Można też nakryć głowę kota ręcznikiem. Przy przycinaniu pazurków nie należy wykonywać gwałtownych ruchów – dobrze jest wcześniej w domu przyzwyczajać kota do dotyku łapek.

Jeśli nie jesteś pewien reakcji swojego kota na lekarskie zabiegi, na wszelki wypadek zabierz ze sobą do gabinetu rękawiczki…