Typy zabaw, które polubi twój kot. Zabawki akustyczne i nie tylko!

Każdy kot potrzebuje zabawy. Nawet jeśli wydaje nam się, że mamy kota leniuszka, to prawdopodobnie nie poznaliśmy jeszcze jego wszystkich potrzeb. A przecież każdy kot jest inny i ma trochę inne preferencje. Jakie typy zabaw preferuje twój kot?

Pisaliśmy już o zabawkach dla kotów, które można własnoręcznie przygotować w domu. Zdarza się jednak, szczególnie w przypadku starszych kotów, że nie od początku będą one zainteresowane zabawką, którą dla nich przygotowaliśmy. Wynika to z faktu, że koty mają różne charaktery i dlatego nie każdy typ zabawki będzie dla nich interesujący. Niektóre koty uwielbiają brzęczące kuleczki, inne pogoń za zupełnie cichą zdobyczą, a dźwięk tylko je zniechęca. Przed przystąpieniem do pracy nad własnoręcznie zrobioną zabawką warto sprawdzić, co pobudza do zabawy kota. Wijący się powoli sznurek? Pędząca piłeczka? Kocie grzechotki? A może zapachy? Po wstępnym rozeznaniu wiemy już, do jakiego typu zabawy się przygotować – zabawy dźwiękiem, światłem, zapachem czy ruchem.

Typy zabaw z kotem

Dźwięk, światło, zapach, ruch – co najbardziej pociąga twojego kota?

Zabawy dźwiękiem

Jeśli mruczek pod wpływem nietypowych odgłosów stroszy uszka, a jego źrenice robią się całkiem czarne, warto pomyśleć o zabawkach akustycznych. Możemy je uzyskać dzięki odpowiednim dzwoneczkom przymocowanym do własnoręcznie zrobionej zabawki, szeleszczącym elementom (np. papierkom po cukierkach), a także za pomocą małej puszki, do której wsypiemy np. ziarna ryżu. Kociak zrobi przy tym sporo szumu!

Zabawy światłem

Zdarzyło ci się, że twój kot zaczął skakać po ścianach? Głupawka? Najprawdopodobniej, choć powód mógł być jeszcze inny. Być może przyczyną był odblask światła na ścianie, spowodowany na przykład lustrem stojącym w słońcu. W takiej sytuacji świetnie sprawdzi się zabawa niezbyt mocnym, zabawkowym laserem. Pamiętajmy jednak, żeby nie świecić laserem w oczy kota, a także żeby po takiej gonitwie nagrodzić kociaka jedzeniem. W przeciwnym razie kot może się zniechęcić brakiem „upolowanej” zdobyczy i z mniejszym entuzjazmem podchodzić do kolejnych takich zabaw.

Zabawy zapachem

Na pewno już kiedyś czytaliście o smaczkach ukrytych w rolkach po papierze, a teraz warto wspomnieć o kocimiętce. To świetny sposób na przyzwyczajenie mruczka do nowej zabawki. Niektóre koty tracą zupełnie głowę dla zapachu kocimiętki, a rzecz, która wydzielała ten zapach, pozostanie na długo zabawką, z którą kot nie będzie chciał się rozstać.

Zabawy ruchem

Kot często poluje na twoje stopy? Z kociaka przylepy zmienia się w drapieżnika, kiedy tylko poruszysz nogą na kanapie? Możesz oszczędzić sobie kolejnych zadrapań! Wystarczy, że zapewnisz swojemu kotu wystarczająco dużo zabawy w „polowanie”. Do tego idealnie nadadzą się zabawki typu myszki zrobione z rolek toaletowych, kulki i wypchane skarpetki przywiązane do sznurka, które zaangażują w zabawę także opiekuna.

Własnoręcznie zrobione zabawki – czego unikać?

Na koniec warto wspomnieć, że nie wszystkie materiały nadają się do stworzenia zabawki. Uważajmy na:

• zbyt małe elementy (np. guziki, koraliki, kamyczki)
• ostre końcówki (np. wystający drucik, zszywka)
• plastik – plastikowe reklamówki (chociaż szeleszczą, mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla kota; nigdy nie używaj ich do zabawy z mruczkiem)
• szkodliwe kleje i taśmy klejące

Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!