25.03.2022
Ogarnij tę kuwetę! Czy na pewno wiesz o niej wszystko, co powinieneś?
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Jeśli masz w mieszkaniu kota, musisz mieć też kuwetę. Upewnij się jednak, że na pewno wiesz o niej wszystko, co powinieneś.
Fot. Shutterstock
Kocia kuweta bywa postrzegana jako największy plus i jednocześnie największy minus, jaki wiąże się z opieką nad mruczkiem. Plus, bo dzięki jej istnieniu nie trzeba wychodzić z kotem o piątej rano na spacer w deszczu – pupil sam załatwia swoje potrzeby. Minus, ponieważ kuweta wymaga częstego sprzątania i potrafi przysporzyć różnych kłopotów. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest bardzo ważna i potrzebna – nawet koty wychodzące często wolą korzystać z prywatnej toalety w domowym zaciszu. Jak to właściwie jest z tą kocią kuwetą? O co warto zadbać, by nie musieć myśleć o niej więcej niż to konieczne? Ogarnij kuwetę razem z nami!
Ogarnij kuwetę – nie taki prosty wybór
Z ludzkiego punktu widzenia kuweta powinna być mało widoczna i łatwa do czyszczenia. Mając to na uwadze, świeżo upieczony koci opiekun często wybiera możliwie mały model, który stawia w łazience. Do środka wsypuje mniej lub bardziej przypadkowy żwirek – i gotowe. Często się okazuje, że to wystarczy i kot aprobuje swoją domową toaletę. Zdarza się jednak, że – od razu lub po pewnym czasie – buntuje się i zaczyna załatwiać swoje potrzeby gdzie indziej… O co mu chodzi? Przecież to tylko pojemnik ze żwirkiem? Gdy wykluczone zostaną problemy zdrowotne (śledztwo zawsze zaczynamy od wizyty u weterynarza), opiekun zwykle musi się oswoić z myślą, że coś mu jednak z tą kuwetą nie wyszło. Zazwyczaj chodzi o to, że – kierując się swoim widzimisię – nie uwzględnił potrzeb i upodobań pupila.
Kuwetowy ból głowy
Czy to oznacza, że trzeba wydać setki złotych na najnowszy model krytej kuwety z drzwiczkami i filtrem oraz najdroższy żwirek w sklepie zoologicznym? Absolutnie nie! Zanim pochopnie wszystko wymienisz, przyjrzyj się temu, co już masz, ale z innej perspektywy niż dotychczas: spróbuj spojrzeć na kuwetę oczami swojego kota. Rozmiar kuwety, jej typ, umiejscowienie w mieszkaniu, rodzaj używanego żwirku i oczywiście częstotliwość sprzątania – to wszystko ma dla pupila znaczenie i wymaga starannej analizy. Często wystarczy niewielka zmiana, by sprawy wróciły na właściwe tory, a mruczek – do swojej kuwety. 😉
Ogarnij kuwetę. Kuwetowe ABC dla początkujących
To absolutne podstawy, o których trzeba pamiętać. Bez względu na to, czy to pierwsza czy piąta kuweta!
Rodzaj
Dla większości mruczków najwygodniejsze są kuwety otwarte – łatwo je również wyczyścić. W zamkniętych modelach mruczki mogą czuć się mało komfortowo ze względu na ograniczoną możliwość ucieczki.
Wielkość
Kot w kuwecie musi się swobodnie obracać i kopać, jak nakazuje mu instynkt. Jeśli toaleta jest za mała, może się załatwiać obok niej.
Miejsce
Kuweta powinna stać w cichym i nieco odosobnionym miejscu, np. w łazience. Ale uwaga: dobrze jest ustawić ją w pewnym oddaleniu od pralki.
Żwirek
W tej kwestii koty mają rozmaite gusta, warto więc przetestować różne rodzaje. Ważne, żeby nie był za drobny (wchodzi między łapki), zbyt ostry (może podrażniać poduszeczki) ani nadmiernie perfumowany (kocie nosy są bardzo czułe).
Czystość
Nieczystości trzeba sprzątać na bieżąco, a cały żwirek wymieniać minimum raz w tygodniu. Raz w miesiącu starannie myj wszystkie elementy kuwety, a po około roku użytkowania wymień ją na nową. To ogólne wskazówki – pamiętaj o nich, ale zdaj się też na własną ocenę sytuacji i swój… nos. Brzydki zapach to zawsze sygnał alarmowy!
Ważne! Kuwet musi być pod dostatkiem
Masz w domu więcej niż jednego kota? W takim razie powinieneś mieć również więcej kuwet – przyjmuje się, że optymalna liczba to po jednej na mruczka oraz jedna dodatkowa. Koty nie lubią bowiem dzielić się swoją toaletą z innymi zwierzakami. Ignorowanie tego często skutkuje problemami w postaci niemiłych niespodzianek w różnych zakamarkach mieszkania…
Kocie, co ty wyprawiasz w tej kuwecie?!
Wiele „toaletowych” zachowań kotów budzi konsternację ich opiekunów. Martwić się czy nie?
Wykopy i przekopy
Zakopywanie odchodów (wbrew obiegowej opinii na ten temat) wcale nie jest przejawem dbania o czystość, lecz o bezpieczeństwo. Instynkt nakazuje mruczkowi ukrywanie swoich śladów – w tym wypadku zapachu – przed innymi drapieżnikami. Dlatego zawsze pozwalaj pupilowi w spokoju kopać w kuwecie tak długo, jak tego potrzebuje.
Wszystko na widoku
Zdarza się, że kot nie zakopuje nieczystości, co się nie podoba opiekunom. Takie zachowanie może świadczyć o stresie, być przejawem walki o terytorium (jeśli w domu pojawił się kolejny kot), a także sygnałem, że w kuwecie jest… zbyt brudno. Inną przyczyną bywa choroba, która powoduje np. ból stawów. Jeżeli twój mruczek zawsze dużo kopał w kuwecie i nagle przestał to robić, koniecznie poszukaj wyjaśnienia zmiany jego zachowania, korzystając z pomocy specjalisty.
Schowek na zabawki
Niektóre koty od czasu do czasu zanoszą swoje zabawki do kuwety, co budzi zdziwienie i zdegustowanie ich opiekunów. Dlaczego to robią? Na ogół nie kryje się za tym nic złego. To kolejny przejaw instynktu, który skłania mruczka do „ukrycia” swojej ofiary – w tym wypadku zabawki – by nie przejął jej nikt inny. Jeżeli poza tym w zachowaniu mruczka nie zaszły inne zmiany, to nie ma powodu do zmartwienia.
Drzemka na żwirku
Przesiadywanie i spanie w kuwecie nie jest powodem do śmiechu – to zwykle znak, że w kocim życiu dzieje się coś niedobrego. Przyczyną takiego zachowania może być choroba, silny bądź przewlekły stres (spowodowany np. jakąś zmianą w otoczeniu), a także – jeśli w domu są inne koty – walka o dominację. Potrzebna będzie konsultacja z weterynarzem, a być może także z behawiorystą.
„Kotam cię, kuwetko!”
Twój mruczek ociera się pyszczkiem o brzegi kuwety? Czy on oszalał? Spokojnie, nic z tych rzeczy – w ten sposób zostawia na niej swój zapach, podkreślając, że ta miejscówka należy do niego. 😉
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
Kocia mowa – 6 sposobów, by lepiej dogadać się z kotem
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Nawet jeśli kocia mowa nie ma dla ciebie tajemnic, sprawdź, czy naprawdę wiesz, jak rozmawiać z kotem.
undefined
10.10.2024
Mój kot jest jedynakiem. Czy można zaprzyjaźnić go z drugim kotem?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Pewnego dnia dochodzisz do wniosku, że jeden kot w domu to za mało. Czy adopcja drugiego kota to dobry pomysł?
undefined
08.10.2024
Koci pazur – czyli wszystko co tyczy się kociego manicure i nie tylko
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Czy ktokolwiek wyobraża sobie kota bez pazurów? Ten atrybut jest nieodłączną częścią naszego małego drapieżnika.
undefined