Gdy kot nie dogaduje się z drugim kotem – co robić?

Przybywanie w konkretnym środowisku zawsze ma na nas jakiś wpływ – mniejszy lub większy. W przypadku kotów jest podobnie. To, jakie są, jak się zachowują i jaki mają charakter zależy od wielu czynników. Doświadczenia, dzieciństwo, miejsce życia, relacje z ludźmi, ale również… inne koty. Tak – jeśli kot żyje w grupie, albo przynajmniej w duecie, bardzo ważna jest wzajemna akceptacja lub przynajmniej tolerancja. Brak porozumienia z innymi członkami stada może powodować kłopoty. Co robić, gdy jeden kot nie dogaduje się z drugim?

Agresywny kot w grupie

Tym, co powoduje kłopoty pomiędzy kotami, jest zazwyczaj agresja. Może mieć ona różne przyczyny. Różne są także sposoby rozwiązania problematycznej sytuacji w zależności od źródła kociej złości. Poznajmy je…

Brak kastracji

Agresja jest zazwyczaj domeną niewykastrowanych samców – kastracja będzie konieczna, inaczej koty zawsze będą instynktownie rywalizować ze sobą o teren i o kotki.

Strach

U kastratów zachowania agresywne są zazwyczaj powodowane… strachem. Gdy kot nie czuje się pewnie w swoim otoczeniu, przyjmuje postawę ofensywną. Jest to tak naprawdę samoobrona, ale również forma odreagowania na stres. Ofiarą możesz stać się ty, ale najprawdopodobniej pierwszy oberwie drugi kot. Musisz zatem zrobić wszystko, by udowodnić „zagrożonemu osobnikowi”, że jest bezpieczny. Podaruj mu własny kąt, wiele kryjówek. Konieczne będzie zlokalizowanie źródła strachu (hałasy, kłótnie w domu, zbyt głośna muzyka, nowy lokator, choroba) i oczywiście usunięcie go.

Agresja przekierowana

Koty często poprzez wyżywanie się na innym kocie odreagowują stres i frustrację. Ponownie, kluczem do rozwiązania takiej sytuacji będzie określenie przyczyny takiego zachowania. Jeśli zabraniasz kotu realizowania jego pierwotnych potrzeb: drapania, wspinania się itp., jego złość za to, że nie może być sobą, będzie rosła. Wyładuje ją na tobie albo na drugim mruczku. Czasami powodem przekierowywania złości może być fakt odczuwania przez kota bólu – przeprowadź kontrolne badania.

Charakter

Powodem, dla którego kot nie jest przyjacielski wobec drugiego osobnika, może być też po prostu jego charakter. Możliwe, że nigdy nie zmienisz takiego mruczka w najlepszego przyjaciela wszystkich innych kotów. Zawsze warto podjąć próby poprawnej socjalizacji, jednak jeśli nie przynosi ona efektów, konieczny będzie powrót do samotnego trybu życia. W innym przypadku wszystkie koty w grupie będą nieszczęśliwe.

Inne przyczyny agresji u kota

Zbyt mała ilość miejsca do życia

Koty to zwierzęta typowo terytorialne. Muszą mieć swój teren, na którym czują się bezpiecznie. W przypadku zbyt wielu kotów na zbyt małej liczbie metrów kwadratowych konflikty są nieuniknione. Nie przesadzaj z liczbą mruczków. W przypadku małego mieszkania ilość ma ogromne znaczenie. Możesz mieć mniej szczęśliwych kotów, bądź większą gromadkę złych i niezadowolonych ze swojej sytuacji zwierząt. Pamiętaj również, że przy większej liczbie miauczycieli niezbędne jest zadbanie o rozbudowę przestrzeni pionowej – to ona liczy się dla kotów najbardziej.

Powrót od weterynarza/z innego domu

Czasami do awantury między nawet zaprzyjaźnionymi kotami może dojść z powodu odbytej wizyty u lekarza. Zaatakować może kot, który był na wycieczce (z powodu stresu), albo kot, który został w domu (drugi kot ma na sobie obce zapachy). W takiej sytuacji najlepszym pomysłem będzie odizolowanie od siebie kotów na jakiś czas. Niech mruczek, który był na wycieczce, odzyska domowy zapach, a także niech spokojnie zapomni o tym, co przed chwilą się wydarzyło. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.

Zbyt wczesne zabranie z gniazda

Kocie dzieciństwo to kluczowy etap w życiu każdego mruczka. Prawidłowe i trwające minimum 8, a najlepiej 12 tygodni wychowanie przez matkę, a także uczenie się wzajemnych relacji od rodzeństwa są dla każdego kota bardzo ważne. Często zdarza się, że kot, który został odstawiony od matki zbyt wcześnie, albo wychował się sam, ma trudności z akceptacją innych kotów. Po prostu nie miał od kogo i kiedy się tego nauczyć. To bowiem od innych kotów kot dowiaduje się, jak żyć w grupie. Rozwiązaniem jest stopniowa i cierpliwa socjalizacja. Nigdy nie ma jednak gwarancji, że przyniesie pozytywny efekt.

Radzenie sobie z humorzastym kotem

Kot, który jest ofiarą przemocy drugiego mruczka, nigdy nie będzie mógł swobodnie funkcjonować. Możliwe, że w nim również wyzwoli się agresja, lub stanie się biernym pokrzywdzonym. Żadna z tych sytuacji nie jest przez opiekuna pożądana. By w kocim domu panowały spokój, szczęście i harmonia, należy skutecznie diagnozować kłopoty i z powodzeniem je rozwiązywać. Kluczem zawsze będzie rozumienie kociej natury i realizowanie potrzeb zwierząt.

Jak widzisz, najważniejszym elementem procesu walki z problemem jest diagnoza. W większości sytuacji można znaleźć rozwiązanie. Jednak jeśli kłopot tkwi w charakterze kota albo w wyjątkowo nieciekawej przeszłości zwierzaka – pogodzenie go z innym mruczkiem może być niemożliwe. W opiece nad kotem kluczowe jest zapewnienie mu szczęścia. Bez spokoju i poczucia komfortu tego szczęścia osiągnąć się nie da. Jeśli zatem dla kota najlepsze jest życie w pojedynkę – trzeba mu na to pozwolić.