Co zrobić, by kot nie skakał po meblach? Czy można go tego oduczyć?

Kocie zachowanie związane ze wskakiwaniem na meble jest często problematyczne dla opiekunów. Czy mruczki muszą wszędzie się wspinać? Dlaczego kot skacze po meblach – wskakuje na stół, blat czy komodę? Czy można go tego oduczyć? Co zrobić, jeśli naprawdę przeszkadza ci wskakiwanie czworonoga w jakieś miejsce?

Kot żyje w przestrzeni 3D

Zacznijmy od tego, że wskakiwanie na wysokości (w przypadku kota żyjącego w domu są to zazwyczaj meble) jest całkowicie naturalnym zachowaniem. Co za tym idzie – zakazywanie mu tego, oduczanie, karanie go za to, jest najgorszą rzeczą, jaką możemy uczynić naszemu pupilowi. Koty mają dużą potrzebę ruchu, nie tylko biegania, lecz także wspinania się i skakania. Tak stworzyła je natura i do takiego trybu życia dostosowała ich ciała. Konkretne koty (a także rasy kotów) mogą mieć mniejszą lub większą potrzebę osiągania wysokich celów. Wiele zależy od temperamentu, stanu zdrowia i wieku zwierzaka.

Tylko po co one tam wchodzą? Możliwość obserwowania otoczenia z wysokości pozytywnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa kota. Poza tym to zwierzęta ciekawskie chcą wiedzieć, co dzieje się w każdym kącie ich terytorium. A najlepiej widać to z góry. Co jednak najważniejsze – koty rozpatrują przestrzeń w kontekście pionowym. Zatem każdy poziom jest dla nich ważny i konieczny do zbadania.

Pozwól kotu być kotem!

A więc kot wskakujący na wysokie meble zwyczajnie realizuje swoje potrzeby. Pamiętaj, że nie robi tego złośliwie! Opiekun musi to rozumieć, aby nie przeszło mu przez myśl, by na pupila denerwować się, karać go, bić, pryskać go wodą lub zastawiać na niego wymyślne pułapki. Wyobraź sobie, jaki nieszczęśliwy i zdezorientowany musi być twój kot, gdy podczas zwyczajnego bycia sobą, jego kochany człowiek się na niego wścieka. Bądź realistą – aby uchronić miejsca, w których szczególnie nie chcielibyśmy widzieć mruczka, musimy użyć innych metod.

Daj mu alternatywę

Zamiast walczyć z kotem, zrozum go i pomóż mu zrealizować potrzebę ruchu i skakania w inny sposób. Podaruj mu alternatywę. Musisz zatem rozłożyć na czynniki pierwsze kocie zachowanie. Czemu akurat wybiera to miejsce? Chodzi mu o dogodną pozycję do obserwacji, ucieka przed niebezpieczeństwem, bawi się, a może jest mu tam cieplej? Jeśli poznasz odpowiedź, będziesz w stanie dać mu inną najlepszą propozycję.

Proces „oduczania” kota czegokolwiek zawsze powinien wyglądać w ten sposób: jeśli zabieramy mu jakąś opcję, obligatoryjnie musimy dać mu coś w zamian. Jeżeli nie chcesz, aby kot wskakiwał np. na jakąś szafkę – udostępnij mu inną, zrób miejsce na szafie, bądź podaruj wysoki drapak-drzewko, na który będzie mógł się wspinać. Fantastycznym rozwiązaniem jest kocia autostrada – szereg półek zamontowanych na ścianach, które umożliwiają mruczkom podniebne spacery. I najważniejsze – zapewnij kotu także codzienną zabawę, by mógł realizować m.in. potrzebę ruchu i nie wyładowywał w jej sposób, który może być dla ciebie destrukcyjny.

Zmień podejście

Czasem sama zmiana podejścia do problemu pomaga nam lepiej sobie z nim poradzić! Kot wskakuje na szafkę z porcelaną? Nie zakazuj mu tam wchodzić – przenieś cenne rzeczy w miejsce, które będzie poza kocim zasięgiem. Przeszkadza ci kot chodzący po stole? Higiena jest bardzo ważna, dlatego przetrzyj stół przed posiłkiem i skup się na tym, aby zwierzak nie wchodził na niego w trakcie jedzenia. Biorąc pod dach czworonoga, musisz iść na ustępstwa i nieco przeorganizować swoje życie. A już tym bardziej, gdy jest to pupil, w którym wciąż płynie dzika krew.

Kot skacze po meblach: bądź konsekwentny

Oduczenie kota wskakiwania na meble nie będzie łatwe. Kot chętnie powtarza te zachowania, które z jego punktu widzenia są przyjemne lub przynoszą mu jakąś korzyść. Skoro wskoczenie w dane miejsce daje satysfakcję, mruczek nie zaprzestanie tego ot tak. Jeśli już pogodziłeś się z faktem, że masz w domu wysokopienne zwierzę, zaproponowałeś mu atrakcyjne alternatywy i poświęcasz mu sporo czasu na zabawę, a ten dalej uporczywie dobija się w „zakazane miejsce” – ściągaj go z niego do upadłego. Ewentualnie możesz jeszcze starać się zablokować tam dostęp (jeśli to możliwe). I nic więcej nie poradzisz. Jeśli takim miejscem jest stół lub kuchenny blat – starannie sprzątaj stamtąd wszelkie jedzenie. Inaczej kot będzie robił wszystko, by je zdobyć. I nie ma mu się co dziwić.

Kot skacze po meblach – co zrobić, by tego nie robił? Podsumowanie

Koty kochają wysokości, uwielbiają wskakiwać na wyższe poziomy i obserwować z nich otoczenie. To działania gatunkowo uwarunkowane. A więc co zrobić, by kot nie skakał po meblach? Nic. Zaakceptować. Oczywiście możesz podjąć próbę niwelowania tych zachowań bądź przeniesienia ich. Ale nie możesz mruczkowi ich zakazać. Koty są kotami. Mają swoje potrzeby i prawo do ich realizacji. Jedyne, co możesz zrobić, to zapewnić im realizację tych potrzeb w sposób, który jest akceptowany przez obie strony: kota i człowieka.

Zacznij od podarowania mu lepszej opcji. Ale takiej, która będzie w stanie zastąpić to ulubione miejsce. Najlepiej jednak będzie, jeśli pogodzisz się z tym i zrozumiesz, że kot musi eksplorować. Nie możesz mieć do niego o to pretensji, nie możesz oczekiwać, że przestanie. Pamiętaj, że koty, które mogą w pełni zaspokoić swoje potrzeby psychofizyczne, dużo rzadziej miewają problemy behawioralne.

Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!