Kocie sprawki! Dlaczego kot budzi mnie w nocy?

Nikoletta Parchimowicz

Nikoletta Parchimowicz

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Koty przeznaczają na sen od 15 do nawet 20 godzin dziennie! Tylko dlaczego, skoro tak uwielbiają drzemki, akurat w nocy buszują po całym domu, nie dając przy okazji spać innym domownikom?

dlaczego kot budzi mnie w nocy?

fot. Shutterstock

Czy żyjąc z kotem pod jednym dachem, jesteśmy skazani na niewysypianie się? Nocne zabawy, serenady i tory wyścigowe na naszym łóżku potrafią nie raz, nie dwa przerwać odpoczynek. Aby jednak zmienić to zachowanie, trzeba poznać jego przyczyny. Może trudno będzie w to uwierzyć, ale kot budzi nas w nocy najczęściej tylko i wyłącznie z naszej winy.

Nocny tryb życia?

Mówi się, że koty to zwierzęta nocne. I w naturze w większości wypadków rzeczywiście tak jest. Zależy to jednak od wielu czynników. W jakich godzinach kot śpi, a w jakich jest aktywny, zależy od trybu życia jego potencjalnych ofiar, pogody czy bezpieczeństwa okolicy. W domach natomiast wszystko zależy… od nas – opiekunów. Tak, nasze koty dostosowują tryb swojego życia do naszego rozkładu dnia. Dlaczego zatem nie wypoczywają wtedy, gdy my śpimy?

Nudny dzień

Gdy opiekun jest w pracy albo w szkole, mruczek z utęsknieniem na niego czeka. Nie ma co robić, większość czasu poświęca więc na drzemkę. Kot nie lubi się lenić całą dobę. Potrzebuje towarzystwa i kontaktu z nami. Tymczasem my po powrocie do domu często zajmujemy się swoimi sprawami. Nie zwracamy uwagi na to, że nasz pupil ma potrzebę wyładowania swojej energii. Kładziemy się szybko spać, bo następnego dnia znów musimy wcześnie wstać. Od kota oczekujemy, że zrobi to samo. On jednak spał przecież cały dzień. Jeśli nie zagwarantujemy mu jakichś zajęć, sam będzie starał się je sobie zorganizować. I najprawdopodobniej ucierpi na tym nasz sen.

Kot budzi mnie w nocy…

Nikt z nas nie lubi być nagle wybudzany z głębokiego snu, zwłaszcza w nocy. Chociaż kot nie widzi w tym nic złego, to wiedz, że za tym zachowaniem coś się kryje.

Po co on to robi?

Kot budzi cię na wszelkie możliwe sposoby głównie dlatego, że chce ci coś przekazać. Przede wszystkim najprawdopodobniej to, że chętnie by coś przekąsił. Po drugie dlatego, że pragnie w końcu spędzić z tobą trochę czasu! Zapewne cały dzień siedział sam w domu i czekał na towarzystwo i odrobinę uwagi. Budzą także starsze i chore koty. Warto zatem mieć pod kontrolą samopoczucie naszego pupila i regularnie odwiedzać z nim weterynarza, a staruszkowi zostawiać na noc włączoną lampkę.

Jak temu zapobiec?

Są dwa najskuteczniejsze sposoby na to, aby kot nie przeszkadzał nam podczas snu. Pierwszy to nieuleganie mu, gdy nas budzi (zwłaszcza niekarmienie go w nocy). Drugi sposób to „wybawienie” go tuż przed położeniem się. Kot najedzony i zmęczony zabawą prześpi najbliższe godziny, a świadomy tego, że nic nie ugra, budząc nas – nie będzie próbował. Najważniejsza jest konsekwencja w ignorowaniu kocich zaczepek. Upewnij się jednak, czy na pewno mruczek jest zdrowy i nie zachowuje się tak z powodu złego samopoczucia!

Tego nie rób!

Jeśli nie chcesz, by kot cię budził – a zapewne wolałbyś przesypiać spokojnie całą noc – nie dawaj mu nagród za udaną pobudkę. Nie reaguj na jego koncerty i zaczepki. Choć pierwsze dni, może nawet tygodnie, będą trudne, to w końcu poświęcenie przyniesie efekt – mruczek zauważy, że jego taktyka nie ma sensu i zaprzestanie męczącego procederu. Poza tym nie skazuj kota na nudę w ciągu dnia. Warto pomyśleć o zabawkach interaktywnych albo o czworonożnym towarzyszu. Przede wszystkim jednak nie złość się na swojego pupila!

Kot widzi to inaczej

Kot nie widzi niczego złego w tym, że budzi swojego człowieka w środku nocy. Co więcej, sami upewniamy go w tym, że dobrze robi. W końcu, by zyskać spokój, często z zamkniętymi oczami napełniamy miseczkę. Mruczek uznaje to za nagrodę i utwierdza się w swoim działaniu. Gdy natomiast przyczyną nocnego budzenia jest starość lub choroba – otocz kota dodatkową opieką. Być może z powodu pogorszenia sprawności zmysłów traci w nocy orientację, a może coś go boli? Miaucząc wniebogłosy, woła o twoją pomoc!

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Nikoletta Parchimowicz
Nikoletta Parchimowicz

Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.

Zobacz powiązane artykuły

10.10.2024

Mój kot jest jedynakiem. Czy można zaprzyjaźnić go z drugim kotem?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Pewnego dnia dochodzisz do wniosku, że jeden kot w domu to za mało. Czy adopcja drugiego kota to dobry pomysł?

kot jest jedynakiem, czy można go zaprzyjaźnić z drugim kotem

undefined

08.10.2024

Koci pazur – czyli wszystko co tyczy się kociego manicure i nie tylko

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Czy ktokolwiek wyobraża sobie kota bez pazurów? Ten atrybut jest nieodłączną częścią naszego małego drapieżnika.

koci pazur, czyli kocie manicure

undefined

07.10.2024

Do czego przydaje się soda w kocim domu?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mamy ją w domu wszyscy. Jest skuteczna, tania, bezpieczna i… wciąż niedoceniana. Do czego przydaje się soda w kocim domu?

soda w kocim domu

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się