Kici, kici? O tym, jak wywabić kota z kryjówki

Gdy kot jest zestresowany może się gdzieś schować. Jak wiemy, mruczki są mistrzami w ukrywaniu się. Jeśli sytuacja tego wymaga, np. wybieramy się z czworonogiem do weterynarza, a on skrzętnie się ukrył, a my chcemy, żeby wyszedł, to musimy skorzystać z konkretnych strategii. Sprawdźmy, jak wywabić kota z kryjówki.

Jak wywabić kota z kryjówki? 4 rady

1. Zachowaj spokój

Głośne dźwięki i gwałtowne ruchy nie pomogą, jeśli nasz kot się schowa. By zwrócić na siebie naszą uwagę i sprawić, by mruczek do nas przyszedł, musimy poruszać się wolno i zachowywać się cicho. Trzeba być cierpliwym i nie robić niczego gwałtownego. „Zniż się do poziomu kota”, czyli uklęknij na podłodze i wołaj go stamtąd. Pamiętaj, by twój głos był spokojny. Możesz przyciągnąć jego uwagę za pomocą jego ulubionej zabawki czy wędki. Wywabiaj kota z kryjówki samodzielnie – niech inni domownicy nie przeszkadzają Ci i zachowają spokój w innym pomieszczeniu.

2. Zastosuj przynętę

Warto stosować różne rodzaje wabików. Możesz użyć wspomnianej zabawki, ale również kocimiętki, smakołyków czy po prostu mokrej karmy. Połóż wabiki blisko miejsca, w którym mruczek się schował. Możesz też operować dźwiękiem tak, by nauczyć kota reagowania na niego.

3. Użyj feromonów

Możesz zwabić kota, rozpryskując specjalny spray z kocimi feromonami, którego woni zwierzak nie będzie mógł się oprzeć. Wypryskaj na podłodze „trasę”, która zaprowadzi mruczka prosto do ciebie. Gdy kot do ciebie przyjdzie, pogłaszcz go. Spraw, by poczuł się bezpiecznie. Dobra atmosfera to podstawa.

4. Włącz muzykę

Czasem dobrym pomysłem może okazać się muzyka – szczególnie klasyczna, która działa kojąco na naszych małych przyjaciół, jak zaleca travelingwithyourcat.com. Puszczając harmonijne melodie, odstresujesz pupila, przez co chętniej wyjdzie z ukrycia. Możesz użyć także muzyki dedykowanej specjalnie dla kotów.

Daj kotu być kotem

Jednak należy pamiętać, by nigdy nie wołać kota bez potrzeby, tylko dlatego, że opiekun ma takie widzimisię. Nie wywabiajmy mruczka spod łóżka tylko dlatego, że przyjechała bratanica i chce go pogłaskać. Niewykluczone, że mruczka zestresuje przybycie gości i może nie mieć ochoty, by wyjść z ukrycia. Wołajmy kota tylko w niezbędnych sytuacjach, np. przed wizytą u weterynarza lub gdy jakiś schowa się pod maską samochodu (bo mamy nadzieję, że z kotem na zewnątrz wychodzisz na smyczy). Wówczas zastosowanie powyższych metod będzie w pełni uzasadnione.

źródło: https://www.cuteness.com/article/lure-cat-out-hiding , https://www.travelingwithyourcat.com/how-to-get-a-cat-to-come-out-of-hiding/#5_Spraying_Feliway