Dlaczego twój kot ciągle siedzi w oknie?

Koty miewają różne obsesje, ale jedną z najczęstszych zdecydowanie jest ta na punkcie okien. Niemal każdy domowy mruczek poświęca jakąś część dnia na wyglądanie przez szybę. Co ciekawe, niektóre z nich robią to także w nocy… Ale właściwie dlaczego? Co sprawia, że twój kot ciągle siedzi w oknie?

Wrodzona ciekawość świata

Nie ma się co śmiać – to właśnie ona leży u podstaw kociej fascynacji oknami. Mruczki są bardzo zainteresowane wszystkim, co dzieje się wokół, a za szybą zwykle dzieje się całkiem sporo. W dodatku często są to rzeczy znacznie ciekawsze niż dobrze znane wnętrze mieszkania. Okno to takie darmowe kocie kino, otwarte przez całą dobę, ze zmieniającym się repertuarem. Nic dziwnego, że przyciąga zwierzaka – szczególnie, jeśli spędza dużą część dnia samotnie i nigdy nie ma okazji wychodzić na zewnątrz.

Poniżej wymieniamy kilka najczęstszych motywacji kota, który godzinami wygląda przez okienne szyby. Podczas gdy ty zastanawiasz się, co on właściwie robi, mruczek:

1. Obserwuje ptaki

To najbardziej oczywiste zajęcie, które mimo to nigdy się kotom nie nudzi! Latający intruzi za oknem aktywują koci instynkt łowcy – mruczek po prostu musi spróbować zapolować. Fakt, że jest to polowanie czysto wirtualne, wydaje się nie mieć w tym przypadku większego znaczenia. Sama obserwacja dostarcza wielu emocji – niektóre mruczki skaczą na szybę, a niemal wszystkie wydają z siebie charakterystyczne dźwięki przypominające szczekanie. O podekscytowaniu świadczy też gwałtowne wymachiwanie ogonem. Co ciekawe, niemożność pochwycenia ofiary nie zniechęca kota, który tak czy inaczej będzie próbował.

2. Grzeje się lub… chłodzi

W jasne, pogodne dni kot, który siedzi w oknie przy okazji zwyczajnie grzeje się w promieniach słońca. Niektóre mruczki z zadowoleniem wyciągają się na parapecie i przesypiają długie godziny w miłym cieple. Jednak w wyjątkowe upały może chodzić o coś zupełnie innego. Jeśli okno jest uchylone, kot może siadać obok w poszukiwaniu powiewów wiatru, które pozwolą mu się nieco ochłodzić. Poza tym wiatr ma jeszcze jedną zaletę: jest nośnikiem wielu interesujących zapachów. Więcej na ten temat w następnym punkcie.

3. Węszy i nasłuchuje

Nawet jeśli okno jest zamknięte, twój mruczek i tak jest w stanie usłyszeć znacznie więcej niż ty. Gdy szyba jest uchylona, robi się jeszcze ciekawiej – koci nos może analizować tysiące fascynujących zapachów. Takie bodźce mogą być dla mruczka bardziej stymulujące niż np. przechodnie za oknem.

4. Poluje na… owady!

To nie żart – ptaki za oknem to jedno, ale mucha spacerująca po szybie również stanowi doskonały cel kociego polowania. W dodatku istnieje szansa, że przedostanie się do środka, a wtedy… marny jej los! Oczywiście twój mruczek tylko na to czeka – dosłownie. Wystarczy, że taka sytuacja zdarzy się raz, a kot zapamięta to sobie i będzie wracał do okna w nadziei, że się powtórzy.

Dlaczego kot siedzi w oknie nocą?

Niektóre koty spędzają czas na parapecie także w nocy, co może dziwić ich opiekunów. Jest ciemno, ptaków nie ma, przechodniów też nie – co mruczek może tam widzieć? Tymczasem odpowiedź jest prosta – nawet jeśli za oknem nic ciekawego się nie dzieje, twój kot – na podstawie zwykłych doświadczeń – ma po prostu nadzieję, że jednak tak się stanie. Ponieważ wszyscy domownicy śpią, mruczek, gdy się obudzi, szuka sobie po prostu jakiegoś zajęcia.

Paradoksalnie nawet w nocy okno może być niezłym źródłem rozrywki, szczególnie – uchylone. Kot może słyszeć np. aktywne po zmroku gryzonie, nie wspominając o wyczuwaniu różnych zapachów. Nie cały świat śpi – wiele istot, dla nas niedostrzegalnych, prowadzi aktywną działalność – ku wielkiemu zainteresowaniu mruczka.

Teraz już wiesz, dlaczego twój kot tak często siedzi w oknie 😉 Czy przyszłoby ci do głowy, że kawałek szyby może stwarzać tak wiele możliwości?