Zapach bliżej nieokreślony – łagodny i… przyjemny! Czym pachną koty?

Kot rozpoznaje opiekuna m.in. po jego zapachu, który wyróżnia go od nieznajomych. Inaczej jest w przypadku nas. Wiele osób lubi zapach kota (nie mówimy o tym dochodzącym z kuwety) i uważa, że jest on przyjemny. Trudności nastręczają jednak jego opisanie. Zapach deszczu, świeżego prania czy miłości – to tylko nieliczne określenia, które padają z ust opiekunów. A jak jest naprawdę? 

Zapach kota

Zdrowe koty nie wydzielają nieprzyjemnej dla ludzkiego nosa woni – ich feromony są dla nas niewyczuwalne. Ponadto poświęcają dużo czasu na higienę osobistą. Szacuje się, że na pielęgnacji swojego futra spędzają od 2 do 3 godzin dziennie. 

Za nieprzyjemnym zapachem u kota zazwyczaj kryją się problemy ze zdrowiem. Zamiast więc krzywić się i zatykać nos, ustal przyczynę. Więcej o tym, przeczytasz pod tym linkiem: www.koty.pl/artykuly/porady/dlaczego-kot-smierdzi. 

Czym pachną koty? 

Zapach kocich łapek – podobnie jak psich – najczęściej kojarzony jest z popcornem. Aromat ten jest wynikiem działania naturalnych bakterii, które zbierają się w przestrzeniach międzypalcowych. Co ciekawe, biolodzy odkryli, że duże koty wydzielają 2-acetylo-1-piroline (2-AP) – to ten sam związek, który stanowi składnik aromatu prażonej kukurydzy. Związek ten wydzielają również koty domowe, jednak charakterystyczny zapach jest już dużo mniej wyczuwalny. Badaczom udało się również ustalić, że koty poddane zabiegowi kastracji lub sterylizacji rozsiewają aromat owocowy, który do złudzenia przypomina woń czarnej porzeczki. Orzechowy zapach możemy natomiast poczuć, kiedy drapiemy obszar za uszami. 

Prawdą jest jednak taka, że kocia sierść doskonale wchłania zapachy z otoczenia. Może więc okazać się, że każdy kot ma swój własny, niepowtarzalny aromat. Warto dodać, że różnie możemy odczuwać te same zapachy – to, co dla jednego pachnie ładnie, dla drugiego może po prostu wydzielać nieprzyjemną woń. 

Zamknąć zapach kota w buteleczce

Czy można odtworzyć zapach kota w laboratorium i stworzyć perfumy dla kociarzy? Okazuje się, że tak! Japończycy – najzagorzalsi wielbiciele tych zwierząt – w 2015 roku wypuścili perfumy o zapachu kota. Przez długi czas, próbowali określić, jakie związki chemiczne odpowiadają za aromat kociego futerka. Część badań polegała na… wąchaniu kocich główek. Następnie spróbowali odtworzyć zapach ze sztucznych aromatów. Po czterech miesiącach prac powstało Moho Mohu Odeko, czyli w wolnym tłumaczeniu „zapach kociego czoła”. Podobno są delikatne i słodkawe – przypominają zapach świeżo upieczonego chleba albo zapach futerka między kocimi uszami. Perfumy kosztują niecałe 11 dolarów i dostępne są wyłącznie na terenie Japonii.

Kitten Fur marki Demeter to zapach kociego futerka zamknięty w eleganckim flakonie o klasycznym dizajnie. Bazuje na naturalnych składnikach. Powstał po 15 latach badań w Stanach Zjednoczonych. Na rynek trafił w 2017 roku i od samego początku cieszy się niebywałą popularnością wśród kociarzy. Kitten Fur można kupić w internetowych perfumeriach za około 180 zł. Zapach dostępny jest w kilku wersjach – jako woda perfumowana w atomizerze lub sztyfcie, perfumy, olejek do masażu, płyn do kąpieli czy żel pod prysznic. 

Współautor: Joanna Nowakowska

źródła: catcheckup.com, kobieta.wp.pl