Naukowcy odkryli „nowego” prehistorycznego kota – ważył ponad tonę!

Większy od tygrysa, lwa i niedźwiedzia polarnego, z czaszką porównywalną do nosorożca. Ten starożytny drapieżnik, znany jako Simbakubwa kutokaafrika, nie został odkryty „w terenie”. Odnaleziono go w zaniedbanej szufladzie muzealnej.

Warto od czasu do czasu zrobić gruntowne porządki. Przekonali się o tym paleontolodzy Nancy Stevens i Matthew Borths z Ohio University. Przeglądając materiały kenijskiego Muzeum Narodowego w Nairobi w szufladzie oznaczonej „hieny”, znaleźli „akta” wielkich drapieżników, których kości zostały odkryte w Afryce około 1978-1980 roku. Nie poświęcono im jednak wtedy zbyt wiele uwagi, a szczątki nie zostały zbadane…

Simbakubwa kutokaafrika – gigantyczny kot-mięsożerca

Jednym z „ponownie” odkrytych gatunków jest Simbakubwa kutokaafrika, co w języku Swahili oznacza „wielkiego lwa z Afryki”. Próbka składa się z żuchwy, prawej górnej szczęki i pewnych pozostałości czaszki. Co więcej, z uzębienia wynika, że gabaryty zwierzęcia były naprawdę imponujące. W chwili swojej śmierci osobnik był w kwiecie wieku.

Starożytny afrykański drapieżnik chodził po Ziemi około 22 milionów lat temu i ważył ponad tonę. Korzystając ze znanych metod ekstrapolacji masy ciała z zębów, naukowcy szacują, że prehistoryczny kot ważył około 1 300 – 1 500 kilogramów! Dla porównania, współczesne dorosłe lwy i tygrysy ważą około 180 kg… Aż trudno nam sobie wyobrazić, jak mógł wyglądać ten ogromny kocur.

Simbakubwa wielki

Simbakubwa należał do wymarłej grupy ssaków zwanych hienodontami. Istoty te były dominującymi drapieżnikami w Afryce przez 45 milionów lat po wymarciu dinozaurów. Drapieżniki te odgrywały kluczową rolę w epoce znanej paleontologom jako oligocen – okres globalnego przejścia między światem dinozaurów, a współczesnymi ekosystemami. Simbakubwa potrafił polować na słonie i hipopotamy. Na kontynencie afrykańskim uniemożliwiał dominację gatunków roślinożernych, w tym najwcześniejszych naczelnych i był poprzednikiem współczesnych drapieżników, których tak dobrze znamy – lwów, hien, wilków.

Tajemnicze wyginięcie

Hienodonty żyły w różnych środowiskach na całym świecie. Wymarły od 15 do 18 milionów lat temu. Naukowcy wciąż nie są pewni dokładnych powodów ich zniknięcia. Najprawdopodobniej wyginęły w wyniku zmian klimatycznych, a w efekcie krajobrazowych, kiedy gęste lasy zaczęły przekształcać się w łąki. Klimat robił się coraz bardziej suchy. Simbakubwy były jednymi z ostatnich hienodontów na planecie.

Podobny dramat przeżywają dzisiejsze dzikie koty. Deforestacja i degradacja środowiska nieubłaganie wpływają na kurczenie się ich środowiska naturalnego.

Okaz odzyskano ze złóż datowanych na 23 miliony lat. Skamieniałości pomagają zrozumieć współczesnemu człowiekowi historię ewolucji. Dlatego Simbakubwa to kolejne okno pozwalające spoglądać w minioną epokę. Co więcej, zniknięcie tego kluczowego drapieżnika miało ogromny wpływ na wygląd dzisiejszej fauny oraz flory. Nie tylko afrykańskiej, ale także światowej.

źródło: popularmechanics.com