Rosyjscy żołnierze ukradli maine coona. Kot miał zostać sprzedany na bazarze

null

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Wciśnięty między zrabowane sprzęty AGD przejechał ponad 300 km. Skradziony kot miał zostać sprzedany na białoruskim bazarze.

Rosjanie ukradli 8-letniego kota

fot. Twitter / @franakviacorka

Maine coon wraz ze swoją opiekunką, Odesą Aleną Kukuruzką, wiódł spokojne życie w Buczy. Do czasu. Wszystko zmieniło się, gdy rosyjscy żołnierze zajęli miasto - dokonali tam masowych egzekucji, zniszczeń i grabieży. Rosjanie ukradli nie tylko dorobek mieszkańców, lecz także kota, którego chcieli sprzedać na białoruskim bazarze. Historię 8-letniego Maxa mogliśmy poznać dzięki białoruskiemu opozycjoniście, który opisał ją w mediach społecznościowych.  

Rosjanie ukradli 8-letniego kota

W mediach od miesięcy pojawiają się relacje z rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pojawia się też coraz więcej informacji odnośnie grabieży dokonywanych przez wojska okupantów. Jak się okazuje, kradną oni już nie tylko dorobek Ukraińców, ale nawet zwierzęta domowe. Celem są te rasowe, na których można sporo zarobić. Wśród nich znalazł się piękny rudzielec rasy maine coon, który został wywieziony przez rosyjskie wojska do Mozyrzu (miasto na Białorusi). Kot przejechał wraz ze skradzionym sprzętem AGD ponad 300 km i trafił prosto na bazar. 

Uprowadzony kot wraca do domu

Na szczęście nie doszło do sprzedaży kota. Max został znaleziony przez białoruskich wolontariuszy. 

Białoruscy wolontariusze znaleźli kota rasy maine coon z Buczy i zwrócili go opiekunom. Rosyjscy żołnierze zabrali zwierzę ze sobą razem z innymi ukradzionymi rzeczami. Wolontariusze znaleźli kontakt do opiekunki na obróżce. Kotu wyrobiono dokumenty weterynaryjne i wysłano do rodziny przebywającej w Czechach – napisał białoruski opozycjonista Franak Viacorka na Twitterze.

Wolontariusze zauważyli, że kot ma obrożę, na której widnieją dane kontaktowe do opiekunki. Wzruszona Odesa po ponad miesiącu od zaginięcia pupila odebrała telefon, na który tak długo czekała. 

Miałam nadzieję, że Max żyje. Bardzo chciałam wierzyć, że został zabrany przez wolontariuszy, którzy zajmowali się ratowaniem zwierząt. Karmiłam się tą nadzieją przez 38 dni, wbrew temu, co wszyscy pisali o piekle, które zagotowali rosyjscy żołnierze w naszej wiosce - powiedziała Odesa Alena Kukuruzka, opiekunka 8-letniego Maxa.

Choć do swojej ukochanej opiekunki wrócił wychudzony i ostrzyżony to szczęśliwy, że złe chwile ma już za sobą. 

Pierwsza publikacja: 21.05.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Magdalena Olesińska

Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.

Zobacz powiązane artykuły

10.12.2024

Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.

oszustwo na kota

undefined

21.11.2024

Podaruj ciepło i radość kotom ze schronisk – dołącz do #CharytatywnejChoinki!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy dzielimy się miłością, troską i obdarowujemy swoich bliskich prezentami. A co z tymi, którzy nie mają domu i są zdani na łaskę losu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato, możesz podarować odrobinę magii Świąt bezdomnym kotom. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, która w tym roku wspiera ponad 1300 zwierząt z 57 placówek w całej Polsce.

#CharytatywnaChoinka

undefined

07.11.2024

Co warto kupić dla kota? Poradnik

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Każdy opiekun zwierzaka wie, że troska o domowego pupila wymaga odpowiedniego zaopatrzenia - od karmy, przez akcesoria, po produkty zdrowotne i zabawki. Media Expert, popularny sklep ze sprzętem elektronicznym i domowym, zaskakuje coraz szerszą ofertą produktów dla zwierząt, które można znaleźć zarówno w sklepie stacjonarnym, jak i online.

co warto kupić

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się