To najdroższy kot brytyjski świata! Skąd ta cena?

Wielbiciele kotów potrafią wiele zapłacić za swoją ulubioną rasę. Obecnie najdroższym reprezentantem kociego świata jest Ashera – międzygatunkowa hybryda afrykańskiego serwala, azjatyckiego kota bengalskiego i kota domowego. Taki mruczek kosztuje – bagatela – od 35 do nawet 135 tysięcy dolarów! Jednak urosła mu spora konkurencja. Otóż w Rosji zrobiło się ostatnio głośno o kocie brytyjskim, którego wartość jego opiekun wycenił na… 5 milionów rubli (!). Oto najdroższy kot brytyjski świata.

Najdroższy kot brytyjski żyje w Rosji

Kemerowo to miasto znajdujące się w azjatyckiej części Rosji. To właśnie jeden z jego mieszkańców sprzedaje kota brytyjskiego za 5 mln rubli. To ponad 270 tysięcy polskich złotych! Ogłoszenie pojawiło się na jednym z portali społecznościowych. Czym wyróżnia się ten brytolek, że jego wartość jest szacowana na tak wysoką?

Nadprzyrodzone zdolności

Opiekun kota uważa, że jego podopieczny posiada nadprzyrodzone umiejętności. Jego zdaniem mruczek potrafi… dostrzegać duchy. Ponoć za jego pośrednictwem można też kontaktować się z zaświatami. Czy to możliwe, że ten kot jest medium?

Jako dowód mężczyzna przytacza pewną historię. Gdy wraz z rodziną planował zakup nowego domu i już nawet był prawie zdecydowany na jedną z propozycji, do głosu postanowił dojść kot. Badając nowy teren, wyraźnie dał rodzinie znać, że coś mu nie pasuje. Ludzie postanowili posłuchać kocurka. W końcu mity o tym, że koty są istotami magicznymi, kojarzonymi ze światem czarów i zjawisk paranormalnych funkcjonują nie od dzisiaj.

Czy kot miał rację?

Ku zdziwieniu wszystkich okazało się, że kot miał prawo czuć się w nowym lokum niepewnie. Otóż w domu, który oglądali koci opiekunowie, mieszkała wcześniej wiedźma znana w całym mieście z czarów i ze złych uczynków. Czy to możliwe, że kot-jasnowidz to wyczuł? Że w jakiś sposób „wywąchał” złą energię krążącą po domu? Tak czy owak, rodzina zrezygnowała z jego zakupu, z czego bardzo się dziś cieszy.

Dobry interes

Możliwe, że mruczek naprawdę wyczuł złą energię krążącą po nieruchomości. Koty są zwierzętami magicznym, a ich zmysły potrafią cuda. Wydaje nam się jednak, że jego opiekun także coś „zwęszył” – mianowicie niezły interes. 5 milionów rubli to pokaźna sumka. Byłby to chyba najdroższy kot brytyjski świata! Poza tym trudno sobie wyobrazić, jak ewentualny nabywca miałby sprawdzić, czy umiejętności kota są rzeczywiste czy wyimaginowane.

Inny kot jasnowidz

Innym przykładem zarabiania na kotach o nadprzyrodzonych zdolnościach jest mieszkaniec Błagowieszczeńska. Dmitrij miał kota, który według niego potrafił… przechodzić przez ściany. Mógł także czytać w myślach, a nawet sugerować własne pomysły ludziom. Przy czym „włożonym” przez kota do głowy myślom nie sposób było się oprzeć. Na przykład opiekuna, który nie lubi ryb, męczyła nieodparta ochota na taką potrawę. Gdy o 5 rano szedł do sklepu, by ją kupić, częstował nią kota, a jego głód i ochota na rybę natychmiast przechodziły. Co ciekawe, ten kot również kosztował 5 milionów rubli…

Rosjanie mają smykałkę do interesów i do wymyślania ciekawych historii. Pozostaje mieć nadzieję, że sprzedając koty osobom zajmującym się czarami, magią, czy wróżeniem nie robią im krzywdy.