03.02.2022
Kot nie powie ci, że coś go boli. Ta aplikacja zrobi to za niego!
Natalia Borzuta
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nawet najlepszym opiekunom kotów zdarza się zbyt późno zdiagnozować chorobę u swojego pupila. Wynika to z kociej natury, który nie pozwala tym zwierzętom okazywać bólu. Naukowcy wyszli temu naprzeciw i stworzyli specjalną aplikację, dzięki której opiekun dowie się, czy mruczkowi coś dolega.
zdjęcie ilustracyjne/Shutterstock
Kot sam ci nie powie, że coś go boli. Nie zakomunikuje, że coś mu dolega i że cierpi. Mruczki są mistrzami w kamuflowaniu problemów. Na szczęście nowa aplikacja opracowana przez naukowców z Uniwersytetu w Montrealu pomoże opiekunom kotów określić, czy ich pupil cierpi z powodu silnego bólu.
Jak rozpoznać, że kot cierpi?
W przeciwieństwie do psów, które wydają charakterystyczne odgłosy, a nawet próbują komunikować swoim opiekunom, gdy odczuwają ból, dolegliwości u kotów mogą być dużo trudniejsze do wykrycia. W konsekwencji cierpienie mruczka pozostaje niezauważone przez dłuższy czas.
„Ból jest rzeczywiście dość trudny do rozpoznania u kotów nawet przez profesjonalistów zajmujących się zdrowiem zwierzą ze względu na szczególne zachowanie tych zwierząt” – powiedział Steagall, profesor anestezjologii na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu w Montrealu (UdeM). Dodał, że „jest to duże wyzwanie każdego dnia”.
Koty, zgodnie ze swoją naturą, są dużo bardziej niezależne. Jako zwierzęta, które nie żyją w stadzie, wykształciły pewien określony typ zachowania. Są dużo bardziej powściągliwe w okazywaniu swoich emocji niż na przykład psy. Jeśli nasze domowe mruczki odczuwają ból i nie komunikują nam tego, a wręcz starają się to ukryć, wówczas może to opóźnić wykrycie problemu.
Aplikacja, która rozpoznaje ból u kota
„Nawet drobne zmiany, takie jak zmiany w zachowaniu lub postawie, mogą już sygnalizować właścicielowi, że coś jest nie tak” – powiedział Steagall. Aplikacja („Feline Grimace Scale”) opracowana na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej UdeM ma pomóc ludziom określić, czy ich pupil odczuwa ból. W jaki sposób to działa? Opiekun musi po prostu obserwować swojego kota z pewnego dystansu, tak, żeby zwierzak czuł się swobodnie. Mruczek powinien być aktywny (nie spać) i zachowywać się spokojnie. Następnie opiekun notuje pięć aspektów:
- położenie uszu,
- otwarcie oczu,
- wyraz pyszczka,
- ułożenie wąsików,
- pozycję głowy.
W zależności od udzielonych odpowiedzi, aplikacja może zasugerować kontakt z weterynarzem. Z kolei lekarzom weterynarii umożliwi określenie, czy powinni podać lek przeciwbólowy. Warto jednak zaznaczyć, że, jak poinformował Steagall, aplikacja ocenia jedynie ostry, nagły ból, a nie ból przewlekły.
„Jest to przede wszystkim kwestia etyczna, aby upewnić się, że zwierzęta nie są narażone na ból”, powiedział.
Kot sam nie powie, że cierpi
Aplikacja pozwala opiekunowi zrobić zdjęcie swojemu zwierzakowi i wysłać je bezpośrednio do weterynarza. „Zdjęcie może być również wysłane do grupy badawczej Uniwersytetu w Montrealu, aby przyczynić się do rozwoju dobrostanu kotów” – powiedział Steagall.
Aplikacja Feline Grimace Scale została opracowana dzięki funduszom przekazanym naukowcom przez firmę Zoetis i przy współpracy z firmą Vertisoft. Jak podają lokalne źródła, jest dostępna za darmo na platformach Android i iOS, w języku francuskim, angielskim i hiszpańskim.
Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!
Zobacz powiązane artykuły
30.11.2024
5 ciekawostek o kocim brzuszku
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Każdy kot specjalnie dba o tę część swojego ciała. Jakie tajemnice skrywa koci brzuszek? Poznaj 5 ciekawostek o tej niezwykłej części ciała zwierzaka!
undefined
28.11.2024
Koty dzikie i domowe jako inspiracja artystów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kiedyś koty fascynowały ludzi swoją tajemniczością, niezależnością i niepowtarzalnym urokiem. Dzikie i domowe będą nadal inteligentnym źródłem natchnienia dla artystów innych dziedzin sztuki, jak malarstwo, literatura czy rzemiosło artystyczne. Ich obecność w sztuce nie tylko uwiecznia piękno tych zwierząt, ale także podkreśla ich znaczenie w kulturze i naszym codziennym życiu.
undefined
27.11.2024
To nie wina kotka, że jego pani to idiotka
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nieodpowiedzialny opiekun to najgorsze, co może przytrafić się kotu… Jakie są największe absurdy, które mogą wyrządzić zwierzakowi poważną krzywdę?
undefined