Poznaj zalety mokrej karmy w żywieniu kotów

Dobra forma to podstawa

Nasi domowi pupile coraz częściej dzielą z nami siedzący tryb życia i łatwo przybierają na wadze, zwłaszcza z biegiem lat. Odpowiednia porcja zabaw i aktywności pomaga utrzymać kota w dobrej kondycji. Równie istotną rolę odgrywa jednak zawartość kociej miski.

Karmy mokre mają niską zawartość węglowodanów. Kot jest bezwzględnym mięsożercą i taka dieta jest dla niego najbardziej odpowiednia. Nadmiar węglowodanów w kociej diecie sprzyja rozwojowi cukrzycy, otyłości i licznym zaburzeniom hormonalnym.

Zaletą karm mokrych jest też niższa zawartość kalorii w 100 g pokarmu niż w przypadku karmy suchej. Nasz kot będzie bardziej syty po większej objętości posiłku. Jednocześnie nie dostarczy organizmowi nadmiaru kalorii, które mogłyby odłożyć się w postaci zbędnej tkanki tłuszczowej.

Koci niejadek? Mokra karma pomoże!

Wiele kotów to wybredni smakosze. Ich opiekunowie muszą nieźle się napocić, żeby trafić w wysublimowane gusta podopiecznych. Tym bardziej że długotrwała głodówka może być niebezpieczna dla kota i prowadzić np. do stłuszczenia wątroby. Zwłaszcza koty chore i w okresie rekonwalescencji potrzebują troski o odpowiednią ilość przyjmowanego pożywienia.

Karma mokra bardzo ułatwia nakłonienie pupila do jedzenia. Jest zdecydowanie bardziej pachnąca od suchych produktów, a także bardziej smakowita. Szczególnie wygodna jest forma saszetki, pozwalająca na otwarcie jednorazowo mniejszej porcji niż puszka. W ten sposób łatwiej zachować świeżość pokarmu, a ta może być bardzo istotna dla niejadków! Koty instynktownie, w obawie przed zatruciem, nie chcą spożywać zepsutego czy nawet stojącego dłużej pokarmu. Puszka przechowywana cały dzień w lodówce może wydawać nam się świeża – kotu niekoniecznie!

Mix saszetek Carnilove pozwoli nam na wypróbowanie wielu różnorodnych smaków i ułatwi znalezienie tych, które kot pokocha. Ta mokra karma nie zawiera zbóż, ziemniaków ani soi. Ma za to wysoką jakość, co pozwala nam karmić pupila jednocześnie pysznie, ale i zdrowo! Wśród saszetek możemy znaleźć takie o obniżonej zawartości tłuszczu dla kotów o specjalnych potrzebach. Dla najbardziej wybrednych pupili świetnym wyborem będzie mokra karma z dodatkiem kocimiętki.

Zdrowe nerki pupila

Nie od dziś wiadomo, że układ moczowy kotów bywa ich słabą stroną. Wiele mruczków ma tendencje do infekcji dróg moczowych, powstawania piasku, problemów wynikających z przeciążenia nerek. Sytuacji nie poprawia fakt, że nakłonienie kota do picia wody bywa wyzwaniem. Im słabsze nawodnienie pupila, tym trudniejsze usuwanie toksyn z organizmu – i większe ryzyko problemów zdrowotnych.

Właśnie dlatego mokra karma jest doskonałym rozwiązaniem dla kota. Pozwala dostarczyć w posiłku sporą ilość płynów, którą można podnieść, dodatkowo dolewając do niej nieco wody lub bulionu. Spożywanie wilgotnych posiłków jest zgodne z kocią naturą. Jako mięsożerca z terenów pustynnych, kot czerpał wodę głównie z tkanek upolowanych ofiar.

Zaletą mokrej karmy jest także zawartość białka o wysokiej wartości biologicznej. Są one łatwiej strawne, a to także wspomaga nerki. Jak? Wysokiej jakości białko zwierzęce pozostawia w organizmie mniej szkodliwych produktów przemiany materii. To one, jak wiadomo, właśnie przez nerki muszą zostać wydalone. Mokra karma to zdecydowanie świetny wybór dla Twojego pupila!

Artykuł powstał we współpracy z marką Carnilove.