17.09.2025

"Mruczący lekarz duszy": jak koty wpływają na nasz nastrój i zdrowie?

author-avatar.svg

Marianna Adamska

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Niektórzy twierdzą, że koty chodzą własnymi drogami. Ale każdy, kto choć raz zasnął przy ich mruczeniu, wie, że to nieprawda. Koty to mistrzowie w zwalczaniu samotności, smutku i napięcia. Ich obecność to coś więcej niż towarzystwo – to codzienna terapia!

Jak nauczyć kota przytulania lub wchodzenia na kolana

fot. Shutterstock

Mruczenie, które leczy

Wyobraź sobie wieczór po trudnym dniu. Wracasz zmęczony do domu, pełen stresu, a twój kot wskakuje na kolana i zaczyna mruczeć. Czujesz, jak z każdym oddechem napięcie puszcza, a serce bije spokojniej. To nie magia, a biologia!

Mruczenie działa kojąco na układ nerwowy, wspiera odporność i poprawia nastrój lepiej niż niejedna tabletka. Badania wykazały, że częstotliwość mruczenia kota (25–150 Hz) wspiera procesy regeneracyjne organizmu i działa kojąco na układ nerwowy. Koty pomagają też obniżać ciśnienie i zmniejszają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.

Podobnie jak psy, także koty pozytywnie wpływają na układ odpornościowy. Dzieci dorastające w domach z kotem rzadziej zapadają na infekcje, a kontakt ze zwierzęciem obniża ryzyko rozwoju alergii. Koty mogą być też wsparciem w rekonwalescencji - ich obecność uspokaja, poprawia nastrój i zmniejsza dolegliwości bólowe. Seniorzy, dla których samotność bywa najtrudniejszym przeciwnikiem, w obecności kota odnajdują poczucie bliskości i sens dnia.

"Koty mają jeszcze dodatkową moc, czyli mruczenie. Okazuje się, że częstotliwość mruczenia kota pozytywnie wpływa między innymi na gojenie ran czy nawet na zrastanie się kości." - podkreśla Małgorzata Głowacka, lekarka weterynarii i ekspertka naukowa ds. żywienia zwierząt w Mars Polska.

Puchaty lek na stres i smutek

Koty są mistrzami relaksu. Ich obecność działa jak naturalny środek uspokajający! Głaskanie kota obniża poziom stresu, redukuje napięcie mięśniowe i poprawia też jakość snu. Nie bez powodu mówi się, że koty potrafią wyczuć nasz nastrój. Siadają obok, kiedy płaczemy, mruczą, gdy jesteśmy zestresowani. To najczystsza forma wsparcia, mimo że bez słów, za to z pełną obecnością.

MARSxCALM_badanie (4) (1).jpg
fot. Mars Polska

Dla dzieci kontakt z kotem to lekcja cierpliwości i szacunku do granic drugiej istoty. Dla seniorów to źródło czułości, rytuałów i poczucia bycia potrzebnym. Kot potrafi sprawić, że pusty dom staje się pełen życia.

Koty uczą nas, że życie można smakować powoli - przeciągnąć się leniwie, znaleźć najlepsze miejsce na drzemkę i docenić ciepło drugiej istoty. Patrząc na nie, sami zaczynamy zwalniać tempo i bardziej troszczyć się o siebie. W globalnym badaniu "Merdający ogon zamiast partnera" na ponad 30 000 opiekunach zwierząt domowych na zlecenie firmy Mars oraz Calm.com, Inc, aż 85% opiekunów twierdzi, że sama obecność ich pupila jest relaksująca i zapewnia poczucie spokoju, które nie wymaga słów ani działań. Dodatkowo 53% opiekunów zwierząt w Polsce deklaruje, że w chwilach stresu woli przebywać ze swoim pupilem.

"Zwierzęta akceptują nas w absolutnie bezwarunkowy sposób. Niezależnie od tego jak wyglądamy, jak się uczymy, jesteśmy dla tych istot najważniejsi. Ta bezwarunkowa akceptacja wpływa na budowanie naszego poczucia własnej wartości oraz pewności siebie. Również w obszarze nauki dzieci zyskują dzięki obecności zwierząt - dzieci uczą się obowiązkowości, realizacji powierzonych zadań." - zaznacza Małgorzata Głowacka.

Kot, który zmienia dom

Choć koty kojarzą się z niezależnością, ich obecność potrafi zbliżać ludzi. Wspólna troska o pupila wzmacnia więzi w rodzinie, uczy odpowiedzialności, współpracy i empatii. Koty budują także poczucie bezpieczeństwa. Ich spokojna obecność daje ukojenie w trudnych chwilach.

Wszyscy słyszeli o dogoterapii i wsparciu, jakie niosą psy, ale mruczki są w tej dziedzinie niegorsze! W felinoterapii, w pracy z dziećmi, osobami starszymi czy pacjentami w szpitalach, te niepozorne istoty udowadniają, że potrafią być źródłem ukojenia i bezpieczeństwa.

Mruczący lekarze duszy

Ich mruczenie koi, obecność daje poczucie bezpieczeństwa, a wspólne życie uczy uważności. Koty nie tylko towarzyszą nam w codzienności, one leczą swoją obecnością. Dzięki nim nasze dni stają się spokojniejsze, zdrowsze i pełniejsze sensu!

 


Artykuł powstał we współpracy z Mars Petcare Polska.

Pierwsza publikacja: 09.09.2025

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

14.08.2025

Obowiązkowe czipowanie kotów – co warto wiedzieć?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wkrótce w Polsce wejdzie w życie obowiązek czipowania kotów. Dla wielu opiekunów może to być nowość, ale w rzeczywistości to ogromny krok w stronę poprawy bezpieczeństwa i dobrostanu naszych mruczących towarzyszy. Mikroczip to nie tylko narzędzie identyfikacji - to spokój, poczucie bezpieczeństwa i realna szansa na uratowanie życia kota w kryzysowej sytuacji. Jakie zmiany czekają opiekunów kotów, jak działa identyfikacja elektroniczna oraz jakie korzyści niesie za sobą nowy Krajowy Rejestr Oznakowanych Psów i Kotów?

czipowanie kotów

undefined

07.08.2025

Dlaczego kot tak uparcie drapie w drzwi i jak go oduczyć?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Budzisz się w nocy, bo kot drapie w drzwi? W dzień też wciąż to robi? O co mu chodzi? Sprawdź, jak oduczyć kota drapania w drzwi!

kot drapie w drzwi (1)

undefined

04.08.2025

Dlaczego koty najbardziej kochają z rana?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zdaje ci się, że rano doświadczasz pokładów miłości, które twój pupil gromadził przez całą noc? Dowiedzmy się dlaczego koty najbardziej kochają z rana!

kot najbardziej kocha z rana (1)

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się