5 rzeczy, których możesz nauczyć się od kociaka

Z bacznych obserwacji małych kotków możemy się wiele nauczyć. Ich wyjątkowe usposobienie potrafi rozczulić nawet zagorzałego przeciwnika kotów. Jednocześnie potrafią one być nieporadne i dość samodzielne. Co więcej, gdy podrosną, wciąż kryje się w nich ten figlarny kociak. Oto 5 istotnych rzeczy, których uczą nas małe kotki.

1. Bawić się należy tylko zabawkami

Małe kotki uczą nas, że zabawa jest bardzo ważną częścią życia. Kocięta potrzebują jej, by zdobyć umiejętności, które są niezbędne w dorosłym życiu. Podczas zabaw używają pazurów i zębów, co jest całkowicie normalne. Tak właśnie bawią się z rodzeństwem czy mamą. Jeśli robią to zbyt agresywnie, wówczas do akcji wkracza rodzicielka, dzięki której uczą się, jakich granic nie należy przekraczać. Później rola arbitra przypada opiekunowi. 

Małe kotki uczą nas, że nie można bawić się z nimi rękoma. Zachęcając malucha do polowania na nasze dłonie czy stopy, utrwalamy w nim przekonanie, że ludzkie części ciała to zabawka. Chociaż możemy uważać, że takie zachowanie u małego kotka jest urocze i niewinne, to gdy ten podrośnie, jego postępowanie będzie stanowiło dla nas bolesny problem. Zamiast palców, używaj wędki lub innej zabawki. Więcej o drapaniu i gryzieniu przez małe kotki przeczytasz TUTAJ.

2. Nie jest łatwo być asertywnym

Kiedy w domu pojawia się kociak, dowiadujemy się, że mamy problemy z odmawianiem. Okrągłe oczy, puszyste futro i ten niepohamowany instynkt opiekuńczości – to wszystko sprawia, że nie jesteśmy w stanie zignorować błagalnego spojrzenia czy rozpaczliwych miauków.

Nawet nie wiemy, kiedy zaczęliśmy spełniać wszystkie zachcianki kociaka. Z czasem zdajemy sobie sprawę, że koty to po prostu urodzeni mistrzowie manipulacji.

3. W nocy nie zawsze się śpi

Niech cię nie zwiedzie niepozorny i niezwykle uroczy wygląd kociąt. W rzeczywistości są one żywiołowe, rozbrykane i bardzo ciekawskie. Co prawda małe kotki potrzebują więcej snu niż dorosłe i dlatego przesypiają większość dnia, jednak po przebudzeniu są pełne energii, którą rozładowują poprzez różne psoty – zabawy, bieganie, wspinanie czy skakanie.

W rzeczywistości nocne życie kociąt jest wpisane w ich DNA. W naturze koty są zwierzętami nocnymi, ponieważ w tych godzinach ich ofiary – na które mogą polować – są najbardziej aktywne. Z czasem, gdy kociak dorośnie, jego tryb życia może bardziej dostosuje się do trybu opiekuna.

4. Warto próbować do skutku

Opiekunowie dowiadują się, że kocięta mają wyjątkową naturę – są ciekawskie, zabawne, żądne przygód i wrażliwe. Składa się na nią wiele – początkowo niezrozumiałych dla nas – zachowań, takich jak ugniatanie czy tzw. baranki, a poznanie złożonej kociej natury wymaga czasu i cierpliwości. Kociaki mają też potrzebę drapania, wspinania się po pionowych przestrzeniach (w tym zasłonach i nogach człowieka) i jak nikt inny potrafią cieszyć się z kartonów. Bezproblemowo wciskają się nawet w najmniejsze przestrzenie, idealnie się do nich dopasowując.

Małe kotki uczą nas, że nie ma rzeczy niemożliwych – kiedy coś nie wyjdzie za pierwszym razem, spróbujmy kolejny i kolejny raz. Nie chcą też być postrzegane za kogoś słabszego, dlatego „zakładają maski” i ukrywają wszelkie dolegliwości.

5. Dobrze jest doceniać małe rzeczy

Kiedy bliżej poznajemy kocią naturę i wiemy, że wcale nie tak łatwo zaskarbić sobie sympatię kotów, to jeszcze bardziej cenimy więź, którą udało nam się wytworzyć. Kociaki okazują swoje uczucia w subtelny sposób i tylko wtedy, gdy rzeczywiście mają na to ochotę. Kocięta pokazują nam, jak cieszyć się chwilą, rozładować stres, doceniać drobne gesty i małe rzeczy.