Jak poprawić jakość kocich posiłków? Podpowiadamy!

Bez względu na to, co podajemy naszym kotom, niektóre z nich potrafią uparcie grymasić przy jedzeniu. Jednak na jakość kocich posiłków wpływa serwowane zwierzakowi danie, a także cała otoczka związana z karmieniem. Jakie są najczęstsze problemy domowych kotów podczas posiłków i jak je rozwiązać?

Odpowiednia miska

Jednym z częstych problemów, z jakimi borykają się domowe koty podczas jedzenia, jest nieodpowiednia miska. I nie chodzi tu wyłącznie o tworzywo, z jakiego została wykonana, choć to także może mieć ogromne znaczenie. Równie ważną sprawą jest jej kształt i wielkość. W przypadku zbyt głębokich lub zbyt małych misek wąsy kota podczas jedzenia muszą opierać się o krawędzie naczynia. Taka sytuacja sprawia większości zwierzaków ogromny dyskomfort, co może szybko spowodować awersję do jedzenia. Dlatego kocie miski powinny być możliwie płaskie i szerokie.

Miejsce karmienia

W naturze polujący na drobne ofiary kociak nie zjada ich na raz, ani w dużych ilościach, ani w tym samym miejscu. By podnieść jakość kocich posiłków i zaspokoić ich instynkty, warto zrezygnować ze stawiania kotu przed nosem wypełnionej po brzegi miski na rzecz kilku małych porcji poustawianych w różnych miejscach w mieszkaniu. Taki sposób karmienia nie tylko pobudzi zmysły zwierzaka i skłoni go do większej aktywności – dzięki temu kociak nie będzie miał możliwości kompulsywnego jedzenia z nudów.

Dostęp do wody

Stały dostęp do wody należy się każdemu kotu. Jednak co mamy zrobić, gdy domowy zwierzak gardzi swoją miską z wodą? Pierwszą rzeczą, jaką musimy wziąć pod uwagę, jest umiejscowienie wody. Większość kotów niechętnie pija z miski, która stoi tuż przy ich jedzeniu. Dlatego warto ustawić ją dalej – w kilku różnych miejscach w domu. Musimy również pamiętać, by woda podawana kotu była zawsze świeża, niegazowana i w temperaturze pokojowej.

Wyznaczone pory posiłków

Stały dostęp do miski z jedzeniem jest dla kotów nie tylko nienaturalny – może być także przyczyną otyłości. Dodatkowo, zbyt długo leżąca w misce karma może stracić swoje walory smakowe i zapachowe. Przez to nadawać się będzie tylko do wyrzucenia. Dzienną porcję karmy warto podzielić na 3, a nawet 4 posiłki w ciągu dnia i podawać je o wyznaczonej godzinie. Dzięki temu kociak nie będzie chodził głodny przez cały dzień i nie będzie bez przerwy pilnował, czy idziesz do kuchni, by go nakarmić.

Okazja, by zapolować

W każdym domowym mruczku wciąż płonie instynkt bezwzględnego łowcy. Dlatego warto poprawić jakość kocich posiłków poprzez dodanie do nich elementów polowania. Chowanie przysmaków po domu czy podawanie karmy w kuli-smakuli to idealne sposoby na rozruszanie leniwego kociaka. Dzięki takim zabawom pupil przestanie się nudzić, a jego dzienna aktywność wzrośnie.

Artykuł sponsorowany