19.11.2021
Nowe prawo w Hong Kongu. Kierowca, który uderzył w kota, musi się zatrzymać
Natalia Borzuta
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Zmienia się podejście do kotów i psów w krajach azjatyckich. Dowodem na to jest nowe rozporządzenie dotyczące przepisu drogowego, które weszło w życie w listopadzie tego roku.
fot. Shutterstock
Kierowcy powinni zatrzymać się po potrąceniu kota lub psa – tak głosi nowe prawo w Hong Kongu. W oświadczeniu dotyczącym nowego prawa, rzecznik Biura ds. Żywności i Zdrowia wyjaśnił, dlaczego nowy przepis wchodzi w życie. Podobno w ciągu ostatnich kilku lat wzrosła liczba psów i kotów, które padły ofiarą wypadków drogowych.
Zdarzały się też wypadki drogowe, w których dochodziło do obrażeń lub śmierci tych zwierząt – skomentował rzecznik.
Rozporządzenie o ruchu drogowym stanowi również, że kierowcy muszą podać funkcjonariuszowi policji swoje nazwisko, adres i inne dane wrażliwe. Jeśli nie jest to możliwe, kierowca zmuszony jest zgłosić wypadek na policję w ciągu 24 godzin od zdarzenia.
Kierowca, który nie zatrzyma się po wypadku, podlega karze grzywny w wysokości ok. 5 tys. złotych i karze pozbawienia wolności do dwunastu miesięcy. Co więcej, nieprzekazanie wcześniej wspomnianych danych osobowych i niezgłoszenie na policję informacji o wypadku w ciągu doby podlega karze grzywny w wysokości 13 tys. złotych, a także karze pozbawienia wolności do sześciu miesięcy.
Nowe prawo w Hong Kongu ma chronić zwierzęta
Nowe rozporządzenie weszło w życie 7 listopada tego roku. Doprecyzujmy, że nowe prawo w Hong Kongu głosi, że kierowca pojazdu powinien zatrzymać się, jeśli „dojdzie do wypadku z udziałem pojazdu, w wyniku którego uszkodzeniu ulegną zwierzęta nie znajdujące się w tym pojeździe”.
Kierowcy powinni upewnić się, że w miejscu, w którym doszło do zderzenia ze zwierzęciem, można się bezpiecznie zatrzymać, aby uniknąć zagrożenia dla siebie i innych użytkowników drogi – dodał rzecznik.
Zmiana podejścia do psów i kotów
Do tej pory definicja „zwierzęcia” obejmowała konia, osła, muła, owcę, świnię lub kozę. Dzięki nowym przepisom, definicja ta obejmie także kota i psa. Miejmy nadzieję, że w konsekwencji zmieni się ogólne podejście do psów i kotów w Chinach. Warto zwrócić uwagę, że do niedawna koty i psy nie były traktowane tam jako zwierzęta domowe. W wielu krajach azjatyckich wciąż zjada się mięso psów i kotów. Ale być może wkrótce to się zmieni. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się już w niektórych azjatyckich krajach surowe zakazy spożywania między innymi mięsa psów. To znak, że Azja pod tym względem powoli się zmienia.
źródło: https://www.news.gov.hk/eng/2021/11/20211105/20211105_175527_752.html
Zobacz powiązane artykuły
08.04.2025
Kot przybity do drewna i spalony żywcem. Policja szuka sprawcy bestialstwa
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do potwornego aktu przemocy wobec kota doszło w gminie Baborów w woj. opolskim. Zwierzę zostało przybite do drewnianej konstrukcji i prawdopodobnie podpalone żywcem. Sprawą zajmuje się policja. Funkcjonariusze apelują o pomoc w ustaleniu tożsamości kota i jego właściciela.
undefined
26.03.2025
Karmy dla kotów w Media Expert – jak wybrać karmę dla swojego mruczka?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wybór odpowiedniej karmy dla naszego kota to kluczowy element dbania o jego zdrowie i dobre samopoczucie. Na rynku dostępne są różne rodzaje karm, a ich skład i przeznaczenie mogą znacznie się różnić. W tym artykule przyjrzymy się, jakie są rodzaje karm dla kotów oraz na co zwrócić uwagę, aby wybrać najlepszą opcję dla naszego pupila.
undefined
17.03.2025
Bezdomne, głodne, skrzywdzone. Co możesz zrobić, żeby wesprzeć koty w potrzebie?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Skoro czytasz ten artykuł, jest duże prawdopodobieństwo, że o Twoje nogi ociera się właśnie przynajmniej jeden kot. Jesteś kociarzem lub kociarą, nie wyprzesz się tego, a Twoje koty mają u Ciebie coś na kształt namiastki raju. Miały szczęście, które jest udziałem zdecydowanej mniejszości przedstawicieli tego gatunku. A co Ty możesz zrobić dla tych pozostałych – bezdomnych, głodnych, skrzywdzonych? Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! podpowiada.
undefined